Mocno obsadzony będzie memoriałowy konkurs rzutu dyskiem. Głównym faworytem wydaje się w nim być Aleksander Tammert z Estonii. W kwietniu br. w Denton w Teksasie ustanowił rekord kraju znakomitym rezultatem 70.82, z którym lideruje na listach światowych.
Mocno obsadzony będzie memoriałowy konkurs rzutu dyskiem. Głównym faworytem wydaje się w nim być Aleksander Tammert z Estonii. W kwietniu br. w Denton w Teksasie ustanowił rekord kraju znakomitym rezultatem 70.82, z którym lideruje na tegorocznych listach światowych.
Zawodnik ten to brązowy medalista ostatnich Igrysk Olimpijskich, zajmował także 4 i 7 miejsce podczas MŚ (odpowiednio w 2005 i 2003 roku) oraz 5 miejsce podczas ME w 2002.
Drugim z zawodników uczestniczących w konkursie, który ma na koncie medal olimpijski jest Frantz Kruger. Zawodnik z RPA stał na najniższym stopniu podium w Sydney w 2000 roku. W trzech ostatnich edycjach MŚ zajmował miejsca w pierwszej ósemce (8. w 2001, 6. w 2003 i 2005), a w Pucharze Świata w 2002 roku był drugi. Jest aktualnym mistrzem Afryki, a także rekordzistą kontynentu z wynikiem 70.32 uzyskanym w 2002. W tym roku osiągnął na razie wynik 65.10.
Michael Möllenbeck to kolejny utytułowany uczestnik memoriałowego konkursu. Niemiec to dwukrotny brązowy medalista MŚ (2001 i 2005). Zajął również 5 miejsce w 2003 roku i 6 miejsce w 1999. Na ostatnich ME także zdobył brązowy krążek. Jego najlepszy życiowy wynik to 67.64 z 2002 roku, a w 2006 uzyskał już 65.52.
Kolejny zawodnik z zagranicy to reprezentujący Kanadę Polak z pochodzenia Dariusz Słowik. Zawodnik z rekordem życiowym sprzed dwóch lat 64.56 jest brązowym medalistą tegorocznych Igrzysk Wspólnoty Brytyjskiej, na których uzyskał swój najlepszy do tej pory wynik sezonu – 61.49.
Ostatni z gości z zagranicy to rekordzista Arabii Saudyjskiej Sultan Mubarak Al-Dawoodi, srebrny medalista Igrzysk Panarabskich z 2004 roku. Ten zaledwie 21-letni zawodnik w tym roku zdążył już poprawić własny rekord kraju, uzyskując 61.60.
W tym roku już trzech Polaków uporało się z minimum PZLA na ME, wynoszącym 63.00. Całą trójkę ujrzymy na starcie na stadionie AWF. Najlepszym tegorocznym wynikiem spośród nich może się poszczycić Piotr Małachowski, który w marcu zwyciężył w Zimowym Pucharze Europy wynikiem 65.01, będącym też jego rekordem życiowym. Małachowski to aktualny młodzieżowy wicemistrz Europy, a wcześniej zajmował też piąte miejsce na ME (2001) i szóste na MŚ (2002) w kategorii juniorów.
Wielkie sukcesy juniorskie ma też na koncie drugi z polskich zawodników, Andrzej Krawczyk. Zawodnik ten to mistrz Europy juniorów z 1995 roku, młodzieżowy mistrz Europy z 1997 i czwarty zawodnik MŚ juniorów z 1994. Ubiegły sezon był dla niego najlepszym w karierze – ustanowił rekord życiowy wynikiem 65.56 i zakwalifikował się do finału MŚ, w którym zajął 12 miejsce. Krawczyk stał już również na podium Uniwersjady (2 miejsce w 2003 roku) i Pucharu Europy (3 miejsce w 2003). W 2006 roku legitymuje się najlepszym wynikiem 63.43.
Najstarszy z Polaków, 33-letni Olgierd Stański, także stał na podium Pucharu Europy, zajmując 3 miejsce w 2002 roku. Rekord życiowy 64.20 ustanowił w 2000 roku, natomiast w 2006 uzyskał swój najlepszy od 6 lat wynik 63.91.
Ostatni ze startujących w konkursie Polaków, Michał Hodun, to rekordzista Polski juniorów zarówno w rzucie dyskiem jak i w pchnięciu kulą. W 2001 roku zdobył w obydwu tych konkurencjach złote medale ME juniorów, a rok później brąowy medal MŚ juniorów w rucie dyskiem. Po okresie pewnej stagnacji wyników w tym roku ten obecnie 23-letni zawodnik po raz pierwszy przekroczył 60 metrów ustanawiając rekord życiowy wynikiem 61.02.
[Paweł J.]
