Kamila Skolimowska po raz 12. w karierze została mistrzynią Polski w rzucie młotem. Tytuły przypadły też innym faworytom, m.in.: Monice Pyrek, Markowi Plawdze, Pawłowi Czapiewskiemu, Małgorzacie Pskit i Igorowi Janikowi.
Kamili Skolimowskiej do złotego medalu wystarczył wynik 71.71 m. Tyle samo rzuciła rewelacyjnie spisująca się w tym sezonie Anita Włodarczyk, ale miała ona drugi wynik gorszy od mistrzyni olimpijskiej z 2000 roku. Brązowy medal wywalczyła Katarzyna Kita (KS Agros Zamość) – 66.52, która o ponad 3 metry wyprzedziła Małgorzatę Zadurę (AZS AWF Warszawa), mającą minimum olimpijskie.
Wydarzeniem drugiego dnia 84. lekkoatletycznych mistrzostw Polski w Szczecinie był konkurs skoku o tyczce kobiet. Niesiona dopingiem ponad dwóch tysięcy osób zawodniczka miejscowego klubu MKL Monika Pyrek pokonała Annę Rogowską (SKLA Sopot), zdobywając po raz dziewiąty złoty medal. Urodzona w Gdyni, a obecnie mieszkająca w Szczecinie, w odległości 2 km od stadionu wicemistrzyni świata 2005 i Europy 2006 pokonała wysokość 4,70, zaliczając wcześniej w pierwszych próbach kolejno 4,40, 4,50 i 4,60. Brązowa medalistka olimpijska ateńskich igrzysk, urodzona także w Gdyni Anna Rogowska zajęła w konkursie drugie miejsce wynikiem 4,40. Na podium wskoczyła jeszcze, rezultatem 4,20 Joanna Piwowarska (AZS AWF Warszawa). Te trzy zawodniczki już wcześniej uzyskały olimpijskie minimum. Po zakończeniu rywalizacji kibice usłyszeli skomponowaną specjalnie z okazji pekińskich igrzysk piosenkę "Szybciej, wyżej, dalej" w wykonaniu Moniki Pyrek i Marii Sadowskiej. Premiera radiowa - 10 lipca.
Pierwszą konkurencją biegową drugiego dnia zawodów był finałowy bieg na 400 m pł. kobiet. Na starcie zabrakło najlepszej od kilku lat Polki na tym dystansie, rekordzistki kraju - Anny Jesień. Pod jej nieobecność pewne zwycięstwo odniosła Małgorzata Pskit. Reprezentantce AZS-AWF Wrocław nie udało się jednak uzyskać minimum olimpijskiego. Czas jaki osiągnęła to 56.36. Pozostałe dwa medale wywalczyły Aneta Jakóbczak (58.12) i Marta Chrust-Rożej (58.27).
Bezkonkurencyjny na tym samym dystansie w gronie mężczyzn był Marek Plawgo. Zdecydowany faworyt tego dystansu, pokonał dystans 400 metrów przez płotki w czasie 49.26. Medal srebrny wywalczył zawodnik AZS-AWF Katowice Rafał Ostrowski (50.76), a brąz Jarosław Cichosz (51.12) z AZS-AWFiS Gdańsk.
W konkurencji 400 metrów zawodnicy walczyli nie tylko o medale mistrzostw Polski, ale również o prawo startu w sztafecie olimpijskiej 4x 400 metrów. Podwójna stawka biegu dostarczyła kibicom wielu emocji i przyniosła dobre wyniki zarówno w biegu kobiet, jak i mężczyzn. Ostatecznie złote medale i pewny start w sztafecie zapewnili sobie Monika Bejnar (52.12) i Piotr Klimczak (45.74). Srebrne medale wywalczyli Grażyna Prokopek-Janacek (52.18) i Rafał Wieruszewski (45.93), natomiast brązowe Jolanta Wójcik (52.52) i Piotr Kędzia (45.94).
Niemniej wrażeń dostarczyli nam zawodnicy startujący na dystansie dwukrotnie dłuższym. Najpierw kobiety walczące o minimum olimpijskie wynoszące 2:00.00, potem mężczyźni z wielkim faworytem do zwycięstwa - Pawłem Czapiewskim. Niestety pomimo sprzyjających warunków pogodowych i licznie zgromadzonej publiczności nasze najlepsze zawodniczki specjalizujące się w biegu na 800 metrów nie zdołały osiągnąć czasu poniżej 2 minut. Najszybsza była Anna Rostkowska, która uzyskała 2:01.90. Druga na metę wpadła Ewelina Sętowska-Dryk (2:02.50), a trzecia Agnieszka Sowińska (2:03.21), która dzięki kolizji i upadku kilku zawodniczek na 100 metrów przed metą, zdobyła brązowy medal.
Bieg mężczyzn miał nietypowy przebieg. Od startu na prowadzenie wysunął się bowiem Paweł Czapiewski, zazwyczaj rozpoczynający bieg pod koniec stawki. Rekordzista Polski przez większość dystansu biegł z bezpieczną przewagą ok. 10 metrów nad Piotrem Dąbrowskim i Mirosławem Formelą. Przewaga ta zaczęła jednak maleć, gdy na ostatniej prostej do "Czapiego" zaczął zbliżać się Dąbrowski. Ostatecznie jednak brązowy medalista mistrzostw świata z Edmonton zdołał minąć metę jako pierwszy z czasem 1:47.08. Reprezentant WLKS Wrocław był drugi z czasem 1:47.32, lepszym o blisko sekundę od własnego rekordu życiowego. Brązowy medal wywalczył Mirosław Formela (1:48.71).
W biegach sztafetowych 4x 100 m zwycięstwa odniosły zespoły AZS-AWF Warszawa (45.62) wśród kobiet oraz AZS-AWF Kraków (39.16) w gronie mężczyzn. Zespół sprinterów z Krakowa w składzie poprawił zarazem klubowy rekord Polski należący od 11 lipca 1978 r. do zawodników Legii Warszawa.
Drugi dzień zawodów zakończyły biegi eliminacyjne na 200 metrów. Wśród pań najszybszą na tym dystansie okazała się Daria Korczyńska (23.17, +0.7) - wczorajsza zwyciężczyni stumetrówki. Startująca nietypowo na tym dystansie Anna Jesień zajęła trzecie miejsce w swoim biegu z czasem lepszym od dotychczasowego rekordu życiowego - 24.05. Nie wystarczyło to jednak, aby awansować do jutrzejszego finału.
Wśród panów najszybszy był Marcin Jędrusiński, który jako jedyny osiągnął czas poniżej 21 sekund (20.98, +0.7). Pełne wyniki
DOMTEL
sport.onet.pl + bieganie.pl