Podczas konferencji w Spale Prezes PZLA, Jerzy Skucha i Dyrektor TVP Sport, Robert Korzeniowski podpisali porozumienie o współpracy obu kierowanych przez siebie instytucji. Z kolei Artur Noga i Piotr Małachowski obiecali dać z siebie wszystko w Berlinie.
Podczas konferencji w Spale Prezes PZLA, Jerzy Skucha i Dyrektor TVP Sport, Robert Korzeniowski podpisali porozumienie o współpracy obu kierowanych przez siebie instytucji. Z kolei Artur Noga i Piotr Małachowski obiecali dać z siebie wszystko w Berlinie.
- To nie jest porozumienie na poziomie biznesowym, bo na takie przyjdzie czas przy okazji konkretnych przedsięwzięć. Będziemy wtedy prowadzić negocjacje i rozmowy. Teraz podpisujemy dokument, w którym deklarujemy wzajemne wspieranie pewnych inicjatyw związanych z lekką atletyką – tłumaczył ideę przedsięwzięcia Robert Korzeniowski. Czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie podkreślił jednocześnie, że TVP widzi potrzebę zwrócenia szczególnej uwagi kibiców i widzów Telewizji Publicznej na cykliczne imprezy organizowane przez PZLA - Memoriał Janusza Kusocińskiego oraz Mistrzostwa Polski.
Prezes Jerzy Skucha nie krył satysfakcji z faktu podpisania porozumienia. – To ważny krok na drodze, którą sobie wytyczyliśmy, czyli upowszechniania i promowania Królowej Sportu – powiedział. – Podpisanie porozumienia z takim partnerem medialnym jak Telewizja Publiczna daje duże możliwości m.in. w negocjacjach z obecnymi i potencjalnymi sponsorami naszego Związku.
Porozumienie pomiędzy TVP Sport a PZLA obowiązuje do 2012 roku. W trakcie konferencji w Spale Dyrektor Korzeniowski i Prezes Skucha złożyli pod nim swoje podpisy i uścisnęli dłonie.
Prezes PZLA Jerzy Skucha i Dyrektor TVP Sport Robert Korzeniowski podpisują porozumienie o współpracy. Po lewej nasi lekkoatleci - Piotr Małachowski i Artur Noga (fot. rb)
Przy okazji, Robert Korzeniowski przedstawił zebranym plan relacji TVP ze zbliżających się Mistrzostw Świata. Telewizja Polska wysyła do stolicy Niemiec wóz transmisyjny i organizuje na miejscu studio, które prowadził będzie Przemysław Babiarz. Będzie on również komentatorem, podobnie jak Włodzimierz Szaranowicz i Marek Jóźwik. Rola eksperta przypadnie wiceprezesowi PZLA, Sebastianowi Chmarze, zaś reporterami będą Aleksander Dzięciołowski i Maciej Kurzajewski. Co ciekawe, polscy kibice mogą się spodziewać w TVP relacji ze wszystkich występów naszych reprezentantów (będzie ona miała możliwość śledzenia wydarzeń z udziałem Polaków niezależnie od ujednoliconego przekazu międzynarodowego). – Mogę zapewnić, że berlińskich mistrzostw świata będzie na naszych antenach bardzo dużo – podsumował Dyrektor Korzeniowski.
Na konferencji prasowej obecny był też Dyrektor OPO w Spale, Zbigniew Tomkowski. Z dumą opowiadał o inwestycjach jakie poczyniono ostatnimi czasy w zarządzanym przez niego ośrodku i o kolejnych planach. – Udało nam się zmodernizować stadion lekkoatletyczny i oddać do użytku profesjonalnie przygotowane i wyposażone gabinety odnowy biologicznej – wyliczał. – Teraz czeka nas kolejne wielkie wyzwanie: remont hali lekkoatletycznej. Czekamy na dopięcie spraw związanych z projektem i natychmiast ruszamy z pracami. Mam nadzieję, że na halowe mistrzostwa Polski 2011 obiekt będzie miał nowe oblicze.
W konferencji udział wzięli też czołowi polscy lekkoatleci. Artur Noga, który wraca do treningów po kontuzji (skręcenie kostki) zdementował plotki, jakoby od igrzysk w Pekinie... urósł dwa centymetry. – Pojechałem do domu i tam tata zmierzył mnie tradycyjną metodą, czyli przy ścianie. Okazało się, że mam tyle samo wzrostu co przed rokiem – śmiał się. Piąty płotkarz ostatnich igrzysk jest dobrej myśli w perspektywie startu w Berlinie. Podobnie jak nasz wicemistrz olimpijski w rzucie dyskiem, Piotr Małachowski. On z kolei miał problemy z palcem wskazującym. W czwartek podczas treningu rzucał dwukilogramową kulą. – Jest dużo lepiej niż miesiąc temu i mam nadzieję, że powalczę o medal mistrzostw świata – powiedział Małachowski.
rb
