5 sierpnia 1960 roku. Na stadionie „Leśnym” w Olsztynie podczas Mistrzostw Polski Józef Schmidt skacze w trójskoku 17 metrów i 3 centymetry ! Pada następna granica ludzkich marzeń – 17 metrów w trójskoku !
5 sierpnia 1960 roku. Na stadionie „Leśnym” w Olsztynie podczas Mistrzostw Polski Józef Schmidt skacze w trójskoku 17 metrów i 3 centymetry ! Pada następna granica ludzkich marzeń – 17 metrów w trójskoku !
Poprzedni rekord należał do reprezentanta ZSRR Olega Fiedosiejewa i wynosił 16.70 (1959 rok).
Agencje całego świata komentowały ten wynik szczególnie w świetle zbliżających się Igrzysk Olimpijskich w Rzymie. Fascynowano się rezultatem, ale również i podkreślano „szczególny urok” stadionu na którym rozgrywano zawody.
Stadion w Olsztynie miał faktycznie znakomite położenie. Miejsce wybrano bardzo troskliwie i z ogromnym wyczuciem a pamiętajmy, że był to dopiero początek dwudziestego wieku.
„Najpopularniejszą z przechadzek w Olsztynie jest przechadzka do lasu miejskiego zajmującego na pagórkowatym terenie nad Łyną na północ od miasta w bezpośrednim jego sąsiedztwie obszar 2300 ha. (..) do lasu można dostać się tramwajem, który co 15 min. Odchodzi z placu przed Niemieckim Domem. (..) w ogrodzie place sportowe i tenisowe i kryte hale (...) w sąsiedztwie wzorowo urządzone place sportowe młodzieży szkolnej” – to fragmenty z przewodnika po Mazurach Pruskich i Warmii wydanego w Polsce w 1923 roku (!).
Stadion został oddany do użytku w 1920 roku na tym właśnie terenie. Położony w dolinie, na terenie osuszonych mokradeł miał cały nowoczesny system drenów. Miejsca dla widzów usytuowano na zboczach doliny, co zapewniało znakomitą widoczność, osłaniało bieżnię od wiatru o znajdujący się obok las dawał ochłodę i przyjemny poszum.
Życie sportowe w Olsztynie (Allensteinie) w tym okresie było bardzo rozwinięte i popularne. Głównie z powodu stacjonowania w tym mieście dużej ilości wojska. Stacjonujący garnizon niejednokrotnie przewyższał liczbę ludności cywilnej. Powstawały towarzystwa sportowe, ale wyłącznie niemieckie: „Allensteiner Ruderverein” (wioślarskie), „Mannerturnerverein” (gimnastyczne), „Turnverein Jahn” (między innymi lekkoatletyka), „Sportverein Allenatein 1910” (piłka nożna i lekkoatletyka), kilka klubów kolarskich. Na terenie lasu miejskiego istniał bardzo dobry tor saneczkowy, organizowano wyścigi konne i zawody hippiczne, istniały strzelnice wojskowe. Twórca parku był zresztą wojskowy, podpułkownik Lenz. Na stadionie przeprowadzali treningi i startowali w zawodach czołowi lekkoatleci niemieccy, wśród których szczególnie należy wymienić Emila Hirschfelda.
Emil Hirschfeld trenujący w Olsztynie (SV Hindenburg Allenstein) specjalista od pchnięcia kulą i rzutu dyskiem – Mistrz Niemiec w tej pierwszej specjalności w 1928, 1929, 1931, 1932, wicemistrz z 1927 i 1933 roku, w rzucie dyskiem tytuł mistrzowski zdobył w 1929 i 1932 roku, wicemistrzowski w 1933 roku. Hirschfeld startował w barwach klubów SV Hindenburg Allenstein (Olsztyn), SV Hindenburg Ortelsburg (Szczytno), SV Allenstein 1910.
Hirschfeld w Igrzyskach Olimpijskich w 1928 roku w Amsterdamie w konkursie pchnięcia kulą zdobył brązowy medal (15.72) przegrywając złoty o 15 centymetrów i srebrny o 3 centymetry, w 1932 roku podczas kolejnych Igrzysk (Los Angeles) był czwarty (15.56).
Lepszą skuteczność miał w ustanawianiu rekordów świata. 15.79 w 1928 roku w Breslau - Wrocław), 15.87 (1928 Berlin), 16.00 (1928 Bochum), 16.04 (1928 Bochum).
Jako ciekawostkę przypomnijmy, że ten ostatni rekord poprawił polski miotacz Zygmunt Heliasz w 1932 roku w Poznaniu uzyskując 16.05. Nie wszystkie rekordowe wyniki Niemca były zatwierdzane, tak też było i z rekordem Europy 15.39 i rekordem świata 16.11.
Z innych zawodników wymieńmy chociażby Gerharda Hilbrechta (klub SC Osterode – Ostróda) brązowego medalistę Mistrzostw Niemiec w rzucie dyskiem z 1934 roku i wicemistrza z 1936 i 1937 roku.
Oddzielną historię stadionu tworzą zawodnicy z Prus Wschodnich, którzy często trenowali na obiektach Stadionu Leśnego. Byli to głównie przedstawiciele klubów z Królewca (Königsberga), głównie ASCO i VFL: Herbert Molles (wielokrotny medalista Mistrzostw Niemiec w rzucie oszczepem), Bruno Schlokat (piąty w IO w 1928 roku w rzucie oszczepem), Bruno Maeser (dwukrotny Mistrz Niemiec w rzucie oszczepem), Erwin Blask (wicemistrz IO z 1936 i Europy w rzucie młotem z 1938 roku, dwukrotny rekordzista świata), sprinter Harald Mellerowicz (współrekordzista Europy na 200 metrów – ten rezultat uzyskał w 1942 roku w ... Krakowie), Helmut Rosenthal wicemistrz Niemiec w skoku wzwyż w 1928 roku.
Treningi przeprowadzał tu również Gerhard Stock, brązowy medalista Igrzysk z Berlina w 1936 roku w pchnięciu kulą oraz złoty w rzucie oszczepem (71.84), wicemistrz Europy w kuli w 1938 roku.
To wielka przedwojenna historia stadionu, ciekawe, że głównie służył on miotaczom. Niemcy stworzyli tu ośrodek przygotowań olimpijskich.
A późniejsza historia ?
Podczas Mistrzostw Polski w 1960 roku sympatycy „królowej sportu” mogli podziwiać poza Józefem Schmidtem (17.03 w pierwszej kolejce, w drugiej 16.20, dwa spalone i z dwóch zrezygnował) Mariana Foika, Zbigniewa Orywała, Kazimierz Zimnego, Zdzisława Krzyszkowiaka, Jerzego Chromika, Alfreda Sosgórnika, Edmunda Piątkowskiego, Janusza Sidłę, Olgierda Ciepłego, a wśród pań Teresę Wieczorek (Ciepły), Barbarę Janiszewską, Jarosławę Jóźwiakowską (Bieda). To byli medaliści Igrzysk Olimpijskich, Mistrzostw Europy, rekordziści świata.
Mistrzostwa Polski w Olsztynie rozegrano w lecie tylko jeden raz. Poprzednio stolica Warmii i Mazur była gospodarzem halowych mistrzostw, w latach 1946 (2-3 marca), 1947 (8-9 lutego), 1948 (19-20 lutego), ale to oddzielna historia. Zawodów dużej rangi nie było niestety rozgrywanych zbyt wiele. Jednak padło na nim szereg znakomitych wyników, poza rekordem świata Schmidta ustanawiano w Olsztynie szereg rekordów Polski:
1960 rok
200 m - Barbara Janiszewska 23.6
80 m pł - Elżbieta Duńska 11.1 (wyrównany)
4 x 100 m - Legia Warszawa 48.1
4 x 400 m - Zawisza Bydgoszcz 3:12.9
Kula - Eugenia Rusin 14.98
Oszczep - Urszula Figwer 54.90
1962 rok
100 m - Marian Foik 10.2 (wyrównany)
100 m - Barbara Janiszewska 11.6 (wyrównany)
800 m - Krystyna Nowakowska 2:07.4
1963 rok
400 m pł - Andrzej Makowski 51.4
Kula - Władysław Komar 18.60
1967 rok
80 m pł - Teresa Nowak 10.6 (wyrównany)
1972 rok
Tyczka - Tadeusz Olszewski 5.25
Olsztyn był areną międzypaństwowego meczu kobiecych drużyn w 1962 roku (23 czerwca) mecz z Holandią (71:46). W tym zwycięskim meczu Polki wygrały 8 z 11 konkurencji a największe sukcesy odniosły Teresa Ciepły, Barbara Sobotta (poprzednio Janiszewska), Maria Piątkowska i Elżbieta Krzesińska (Duńska).
W 1970 roku (22-23 sierpnia) odbył się drugi (i niestety jak dotąd ostatni) mecz męskich reprezentacji Polski i Szwajcarii zakończony również zwycięstwem naszej drużyny 117:91. Tu olsztyńska publiczność miała okazję oglądać Tadeusza Cucha, Edwarda Stawiarza, Marka Jóźwika, Andrzeja Lasockiego i (znowu !) Józefa Schmidta. Polacy wygrali 12 konkurencji, w tym aż 6 podwójnie. Szwajcarzy również zaprezentowali kilku bardzo znanych w Europie zawodników medalistów i finalistów Igrzysk Olimpijskich i Mistrzostw Europy: sprintera Philippe Clerca, oszczepnika Ursa von Wartburga, średniodystansowca Hansrudiggera Mumenthalera.
Okres świetności Stadionu Leśnego przypadał więc głównie na początek lat sześćdziesiątych. Epoka tartanu była początkiem końca świetności. I tak jest do dzisiejszego dnia. Niszczejący stopniowo obiekt, likwidowane systematycznie kluby, coraz mniej trenujących, mała ilość trenerów to dzisiejszy obraz olsztyńskiej lekkoatletyki. Czy uda się wyjść z kryzysu ? Czy leśny stadion podzieli już na zawsze losy warszawskich stadionów z również ogromnymi tradycjami – Stadionu Dziesięciolecia, Skry, Warszawianki ? Odrestaurowanie Stadionu Leśnego (nie tylko dla lekkoatletyki) byłoby dobrym początkiem.
Andrzej Karczmarski
krolowa@pos.pl