Tomasz Majewski zajął drugie miejsce w Światowym Finale Lekkoatletycznym w Salonikach. Nasz mistrz olimpijski – podobnie jak w MŚ w Berlinie – uległ tylko Christianowi Cantwellowi.
Tomasz Majewski zajął drugie miejsce w Światowym Finale Lekkoatletycznym w Salonikach. Nasz mistrz olimpijski – podobnie jak w MŚ w Berlinie – uległ tylko Christianowi Cantwellowi.
Amerykanin pchnął kulę na odległość 22.07 m, co jest rekordem tego typu imprezy. Majewski dwukrotnie (w 1 i 3 próbie) uzyskał 21.21 m. Trzeci był Rosjanin Paweł Sofin (20.82).
Dyskobol Piotr Małachowski, który w sierpniu w Berlinie stoczył fenomenalną walkę z Robertem Hartingiem, W Grecji znów musiał uznać wyższość Niemca. Obu wyprzedził dodatkowo Litwin Virgilijus Alekna. Małachowski w ostatniej kolejce uzyskał rezultat 65.55.
Monika Pyrek (fot. rb)
W konkursie tyczkarek startowały dwie nasze reprezentantki. Mistrzyni świata z Berlina – Anna Rogowska – tym razem została sklasyfikowana na czwartej pozycji (4.50 – ex aequo z Julią Gołubczykową). Lepiej poradziła sobie w Salonikach Monika Pyrek. Srebrna medalistka z Berlina była druga (4.60 – ex aequo z Fabianą Murer). Zwyciężyła rekordzistka globu, Jelena Isinbajewa (4.80).
Na dystansie 3000 m z przeszkodami Katarzyna Kowalska uplasowała się na ósmej pozycji (9:37.86).
rb