W sobotę o godz. 11. w Centrum Olimpijskim PKOl w Warszawie odbyła się Gala z okazji obchodów 90-lecia Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. To była wspaniała okazja do wspomnień i życzeń sukcesów na kolejne lata.
W sobotę o godz. 11. w Centrum Olimpijskim PKOl w Warszawie odbyła się Gala z okazji obchodów 90-lecia Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. To była wspaniała okazja do wspomnień i życzeń sukcesów na kolejne lata.
Galę poprowadzili dwaj znakomici polscy lekkoatleci – były zawodnik, halowy mistrz świata w siedmioboju, Sebastian Chmara oraz wciąż startująca, dwukrotna wicemistrzyni świata na otwartym stadionie, tyczkarka Monika Pyrek.
Prezes Jerzy Skucha przemawia podczas uroczystej Gali. W tle prowadzący imprezę, Monika Pyrek i Sebastian Chmara (fot. Rafał Bała)
Gości przywitał Prezes PZLA, dr Jerzy Skucha. Podziękował za przybycie i poprosił o uczczenie minutą ciszy wszystkich tych, którzy opuścili lekkoatletyczną rodzinę, a w szczególności Kamilę Skolimowską.
Na widowni obecni byli m.in. Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, Adam Giersz oraz Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, Piotr Nurowski. Obaj zabrali głos, życząc polskiej lekkoatletyce kolejnych wielkich sukcesów. Prezes Nurowski wspominał lata, w których pełnił rolę Prezesa PZLA oraz niedawne mistrzostwa świata w Berlinie i moment, w którym Anita Włodarczyk ustanawiała rekord świata w rzucie młotem. – Dla takich chwil warto żyć – mówił wzruszony, a następnie wręczył specjalne odznaczenia PKOl.
Prezes Jerzy Skucha otrzymuje przyjmuje gratulacje i pamiątkowy puchar od Prezesa PKOl, Piotra Nurowskiego (fot. Rafał Bała)
Głos zabrała też była Prezes PZLA, siedmiokrotna medalistka olimpijska, Irena Szewińska, która w długim przemówieniu nawiązała do wspaniałej przeszłości polskiej lekkoatletyki w czasach Wunderteamu, przywitała wybitnych szkoleniowców sprzed lat, pogratulowała medalistom mistrzostw świata w Berlinie i życzyła Prezesowi Skusze kolejnych sukcesów. Zgromadzeni w sali goście mogli obejrzeć filmy przedstawiające m.in. bohaterów Wunderteamu, złotych medalistów olimpijskich i mistrzostw świata oraz innych znakomitych lekkoatletów ostatnich dziesięcioleci (w tym m.in. słynny skok Władysława Kozakiewicza z Moskwy, czy Artura Partyki z Atlanty).
Prezes Jerzy Skucha wręcza tytuły Honorowego Prezesa PZLA Irenie Szewińskiej i Annie Milewskiej (fot. Rafał Bała)
Irena Szewińska oraz Anna Milewska (w imieniu zmarłego męża, Stefana Milewskiego) odebrały z rąk Jerzego Skuchy tytuły Honorowych Prezesów PZLA. – Dla mojego męża lekkoatletyka była całym życiem – powiedziała ze łzami w oczach Anna Milewska.
Wyróżniony został też Robert Korzeniowski, który jako jedyny polski sportowiec czterokrotnie stanął na najwyższym stopniu olimpijskiego podium. – Miałem zostać dżudoką, ale zamknięto mi w Tarnobrzegu klub, więc zapisałem się do sekcji lekkoatletycznej. Dziś mogę z całym przekonaniem powiedzieć: na szczęście – zażartował. – Barcelona mogła być końcem (nawiązanie do momentu, gdy został zdyskwalifikowany na ostatnich metrach trasy olimpijskiej), ale stała się początkiem wielkich sukcesów – dodał.
Honorowa Prezes Irena Szewińska i Prezes Jerzy Skucha na wspólnym zdjęciu z osobami wyróżnionymi tytułem Honorowego Członka PZLA (fot. Rafał Bała)
Później nastąpiło wręczenie tytułów Honorowego Członka PZLA. Wreszcie – kulminacja Gali, czyli złote i brązowe medale mistrzostw świata dla naszych czterystumetrowców (otrzymali je po dyskwalifikacji amerykańskich sztafet). Na scenie pojawili się też Józef Lisowski (trener naszych sztafet) oraz Gerard Mach, twórca sukcesów polskich czterystumetrowców na przełomie lat 60 i 70-tych. Przy okazji Prezes Jerzy Skucha wręczył Monice Pyrek srebrny medal MŚ w Berlinie, który Niemcy dostarczyli do PZLA z opóźnieniem.
Prezes Jerzy Skucha prezentuje srebrny medal MŚ w Berlinie, który za chwilę zawiesi na szyi Monice Pyrek (fot. Rafał Bała)
Niezwykle uroczystym akcentem Gali było odczytanie listu Prezydenta RP, Lecha Kaczyńskiego i przekazanie na ręce Prezesa Skuchy pośmiertnego odznaczenia dla Janusza Kusocińskiego (dokonał tego doradca Prezydenta, Michał Dworczyk).
- Zapraszam wszystkich na bieg, który w odbędzie się w niedzielę o godz. 11 na terenie toru wyścigów konnych na Służewcu – zakończył oficjalną część uroczystości Robert Korzeniowski.
Polski Związek Lekkiej Atletyki ma 90 lat!
Polscy czterystumetrowcy z medalami MŚ. "Lepiej późno niż wcale" - podsumował ceremonię wręczenia im krążków w siedzibie PKOl Prezes Piotr Nurowski (fot. Rafał Bała)
(dużo więcej fotografii z uroczystej Gali w siedzibie PKOl już wkrótce w dziale "Galeria")
rb