W wieczornej sesji trzeciego dnia MŚJ w Moncton Jarosław Rutkowski zakwalifikował się do finałowego konkursu w skoku wzwyż.
W wieczornej sesji trzeciego dnia MŚJ w Moncton Jarosław Rutkowski zakwalifikował się do fiałowego konkursu w skoku wzwyż, a zaledwie jedna tysięczna sekundy zadecydowała, że w finale biegu na 400m wystąpi Mateusz Fórmanski.
Z 34 zawodników startujących w eliminacjach skoku wzwyż jedynie dziewięciu uporało się z wysokością 2.17. Dobrze prezentował się Jarosław Rutkowski (WLKS Siedlce – Iganie Nowe), który w drugiej próbie zaliczył 2.17. Wyżej w karierze skakał tylko podczas niedawnych MP w Bielsku-Białej (2.22).
W ostatniej serii połfinałowej na 400m Mateusz Fórmański (ZLKL Zielona Góra) pierwsze 200m pobiegł zbyt wolno i dopiero na drugim wirażu znalazł się na siódmej pozycji. Jego bieg na ostatniej prostej był imponujący, wyprzedził jeszcze czterech rywali. Uzyskał trzeci czas w karierze - 47.09, który okazał się być dziewiątym wśród 24 półfinalistów. Do finału zabrakło 6 setnych sekundy.
Na 11. pozycji z wynikiem 17.95 zakończył udział w finale pchnięcia kulą Jacek Wiśniewski (AZS-AWF Biała Podlaska). Triumfował 15-letni Jacko Gill z Nowej Zelandii (ur. 20.12.1994) z najlepszym wynikiem na świecie w br., 20.76.
W biegu na 5000m juniorek obserwowaliśmy nieoczekiwane zakończenie rywalizacji o złoty medal. Przez pierwszy kilometr tempo nadawała bosonoga Kenijka Alece Nawowuma (ostatecznie trzecia), a następnie jej rodaczka Mercy Cherono, zwyciężczyni 3000m w Moncton. Kontrolowała bieg odpierając na dwóch ostatnich okrążeniach kilka ataków Etiopki Genzeby Dibaby. 50 metrów przed metą Cherono, mając przewagę 3 metrów, straciła równowagę i znalazła się poza krawężnikiem. Po powrocie na bieżni nie była już w stanie wyprzedzić Etiopki, dwukrotnej mistrzyni świata juniorek w biegach przełajowych (’08 i ’09) i wicemistrzyni świata juniorek sprzed dwóch lat na 5000m.
W półfinale biegu na 100m nie powiodło się Grzegorzowi Zimniewiczowi (Achilles Leszno), zdyskwalifikowanemu za falstart. Najszybszym juniorem świata pozostał Jamajczyk Dexter Lee (10.21/-0.7), który o dwie setne wyprzedził Amerykanina Charlesa Silmona i o siedem setnych Francuza Jimmy’ego Vicauta, lidera tabel światowych (10.16). Dla Jamajczyka to już trzeci zwycięski światowy czempionat, po Ostrawie ’07 (U-18) i Bydgoszczy ’08 (U-20).
Wśród pań złoto zdobyła Brytyjka Jodie Williams (11.40/-0.7), złota medalistka w obu sprintach podczas ubiegłorocznych MŚ U-18 w Bressanone.
Mateusz Fórmański, po półfinałowym biegu na 400m
jr
