Pogoda dopisała podczas Biegów Śnieżnickich, które odbyły się 31.07-1.08 w Międzygórzu. Gdyby sprawdziły się prognozy można było nawet spodziewać się wielkich deszczów i podtopień na dzień przed imprezą, a w górach może to oznaczać zablokowanie trasy...
Pogoda dopisała podczas Biegów Śnieżnickich, które odbyły się 31.07-1.08.2010 w Międzygórzu. Gdyby sprawdziły się prognozy można było nawet spodziewać się wielkich deszczów i podtopień na dzień przed imprezą, a w górach może to oznaczać zablokowanie trasy przez zwalone drzewa, rozmycie dróg i tym podobne atrakcje.
31 maja 1997 roku Bieg Śnieżnicki musiał zostać skrócony z powodu opadów śniegu i oblodzenia strefy szczytowej. Tym razem jednak do tego nie doszło, deszcz, który trochę popadał w piątek odświeżył atmosferę, a pogoda z temperaturą w sobotę 14-19 stopni była wręcz wymarzona do biegania. Tradycyjnie już podczas biegu na Śnieżnik odbyły się mistrzostwa Polski w biegu alpejskim.
Seniorzy rywalizowali na trasie 11,5 km + 1070 m – 170 m. Nie zjawił się zapowiadany czołowy czeski narciarz Jiři Magal, znany ukraiński biegacz Siergiej Fiskowicz nie liczył się w rywalizacji, a wszyscy emocjonowali się walką Andrzeja Długosza i rewelacyjnego w tym sezonie Miłosza Szcześniewskiego. Dwa tygodnie temu podczas Biegu na Śnieżkę Miłosz pokonał o 20 sekund niepokonanego w biegach górskich na polskiej ziemi przez polskiego biegacza od 2004 roku Andrzeja Długosza. Miłosz swoim zwyczajem rozpoczął spokojnie biegnąc około 50 metrów za czołówką, z której odpadali kolejni zawodnicy, aż na czele pozostał tylko Andrzej Długosz. Za Schroniskiem pod Śnieżnikiem, gdy do mety pozostało nieco ponad 1000 m na czele była dwójka zawodników – Andrzej Długosz i Miłosz Szcześniewski, ale tym razem to Długosz miał lepszą końcówkę i to on zwyciężył o 1,5 sekundy, co nader rzadko zdarza się w biegach górskich. Następny na mecie Marcin Świerc, dwudziesty zawodnik ostatnich mistrzostw Europy przybiegł na metę 2 minuty 33 sekundy za Szcześniewskim. Na czwartym miejscu 1 minutę 20 sekund za Świercem Daniel Wosik i to miejsce uznać należy za wielki wyczyn mając na względzie fakt, że tydzień temu zajął 30 miejsce w mistrzostwach świata w skymaratonie - w biegu na dystansie 32 km z przewyższeniem + 1845 m – 1845 m. Ponad minutę za Wosikiem przybiegali w niewielkich odstępach następni zawodnicy.
Seniorki rywalizowały na trasie 10,3 km z przewyższeniem + 1000 m – 100 m. Tym razem zabrakło Marioli Konowalskiej, która niedawno przyjęła po mężu nazwisko Sojda. Ewa Brych-Pająk, która dwukrotnie startowała już w Międzygórzu, po starcie narzuciła ostre tempo i prowadziła przez pierwsze 2,5 kilometra. Potem jednak pojawiła się sławna ściana i było już jak zwykle, to znaczy na prowadzeniu znalazła się Izabela Zatorska. Iza nie dała odebrać sobie zwycięstwa i zwyciężyła z przewagą 32 sekund nad Ewą Brych-Pająk i 1 minuty 7 sekund nad Dominiką Wiśniewską. W przeszłości zazwyczaj między czołówką, a następnymi zawodniczkami była czasowa przepaść. Tym razem w czasie poniżej 1:10:00 zmieściło się 12 zawodniczek co jest rekordem w tym biegu.
Juniorzy i juniorzy młodsi rywalizowali na tej samej trasie co seniorki. Maciej Bierczak, 11 junior ostatnich mistrzostw Europy udowodnił, że nie ma sobie równego w Polsce w tej kategorii wiekowej. Zwyciężył z przewagą 2 minut 4 sekund nad drugim na mecie Mariuszem Iwańcem, który zadebiutował w biegu alpejskim, a na końcówce stoczył zaciętą walkę z najlepszym juniorem młodszym Rafałem Matuszczakiem, również debiutującym w biegu alpejskim.
Juniorki i juniorki młodsze rywalizowały na trasie 4,0 km + 475 m. Faworytką była ubiegłoroczna brązowa medalistka mistrzostw świata Angelika Mach. Tamten sukces jednak został odniesiony w innej konkurencji – w biegu anglosaskim, a biegu alpejskim Angelika jeszcze nigdy nie startowała. Na kilometr przed metą prowadziła z dużą przewagą, potem jednak dogoniła ją jej koleżanka klubowa Kamila Paluch i ostatecznie Mach wbiegła na metę z jednosekundową przewagą. Tym samym Znicz Biłograj zdobył obydwa złote medale – zarówno w juniorkach, jak i w juniorkach młodszych. Niecałą minutę za Biłgorajkami przybiegła na metę Natalia Wacławska.
W niedzielę, 1 sierpnia o deszczu już wszyscy zapomnieli. Dzień był słoneczny, na szczęście większość trasy mistrzostw Polski młodzików przebiegała w lesie. W odróżnieniu od poprzedniego dnia rywalizacja przebiegała na trasie anglosaskiej – 2,9 km + 170 m – 170 m. Po raz pierwszy od 9 lat rywalizowano na dwóch pętlach. Po pierwszej pętli prowadziła ubiegłoroczna mistrzyni Polski z Ustrzyk Dolnych Katarzyna Wojciechowska przed Aleksandrą Krężel. Miały ze sobą porachunki, bo w kwietniu, na krótkim dystansie, na Górze Św. Anny Krężel zdobyła medal srebrny, a Wojciechowska brązowy. Po pierwszej pętli Krężel zaatakowała pierwszą pozycję. Atak się nie powiódł i w kosztował Olę tyle sił, że spadłą na czwartą pozycję, a Wojciechowska udowodniła, że na trudnych trasach, w młodziczkach nie ma na nią mocnych.
Jeszcze bardziej dramatyczna była rywalizacja młodzików. Po pierwszej pętli prowadził Patryk Lachowski. Na drugim podbiegu na prowadzenie wyszedł atakujący z 3 miejsca Krzysztof Kajstura. Lachowski, który rok temu w Ustrzykach Dolnych i w tym roku na Górze Św. Anny przybiegał na czwartej pozycji poderwał się do boju i wyprzedził rywala. Ten pojedynek kosztował obu biegaczy tyle sił, że Kajstura biegu nie ukończył, a Lachowski nie miał siły, aby odeprzeć atak Krystiana Czapli, który zwyciężył z 2,5 sekundową przewagą. Lachowski wreszcie doczekał się upragnionego medalu.
MŁODZICZKI
1. Katarzyna Wojciechowska (MKS Stal Nowa Dęba) – 15:32,0: 2. Monika Kaliwoda (IKS Olkusz) – 15:49,3; 3. Kamila Kobos (MKS Halicz Ustrzyki Dolne) – 16:18,9
MŁODZICY
1. Krystian Czapla (IKS Olkusz) – 13:35,5; 2. Patryk Lachowski (MKS Halicz Ustrzyki Dolne) – 13:38,0; 3. Hubert Wołtosz (KB GOSiR Krościenko Wyżne) – 14:02,
JUNIORKI MŁODSZE
1. Kamila Paluch (LKS Znicz Biłgoraj) – 26:57; 2. Agata Szarmacher (WKS Flota Gdynia) – 29:35; 3. Marta Orłowska (MKS Halicz Ustrzyki Dolne) – 30:02
JUNIORZY MŁODSI
1. Rafał Matuszczak (LLKS Osowa Sień) – 52:29; 2. Sylwester Lepiarz (MUKS THM Ostrowiec Świętokrzyski) – 55:06; 3. Miłosz Golik (LLKS Osowa Sień) – 55:32
JUNIORKI
1. Angelika Mach (LKS Znicz Biłgoraj) – 26:56; 2. Natalia Wacławska (MKS Halicz Ustrzyki Dolne) – 27:48; 3. Martyna Adamczyk (STS Skarżysko-Kamienna) – 28:19
JUNIORZY
1. Maciej Bierczak (Montrail CW-X Team) – 50:08; 2. Mariusz Iwaniec – 52:12; 3. Tomasz Grycko (UKS Bliza Władysławowo) – 52:51
SENIORKI
1. Izabela Zatorska (Montrail CW-X Team) – 59:24; 2. Ewa Brych-Pająk (CKS Budowlani Częstochowa) – 59:56; 3. Dominika Wiśniewska (SKB Kraśnik) – 1:00:31; 4. Antonia Rychter (Szczecinek) – 1:02:23; 5. Danuta Piskorowska (LUKS Żurawina) – 1:03:23; 6. Agnieszka Malinowska-Sypek (ENTRE.PL Team) – 1:03:35
SENIORZY
1. Andrzej Długosz (Visegrad Maraton Rytro) – 53:51; 2. Miłosz Szcześniewski (LLKS Osowa Sień) – 53:52; 3. Marcin Świerc (Salomon Speleo Team) – 56:25; 4. Daniel Wosik (MUKS THM Ostrowiec Św.) - 57:45; 5. Tomasz Brzeski (Visegrad Maraton Rytro) – 59:09; 6. Grzegorz Dorszyński (ULKS Talex Borzytuchom) – 59:13
Aktualna klasyfikacja Klubowego Mistrza Polski w Biegach Górskich
1.
Montrail CW-X Team
98 pkt.
2.
LLKS Osowa Sień
82 pkt.
3.
Visegrad Maraton Rytro
71 pkt.
4.
SKB Kraśnik
58 pkt.
5.
CKS Budowlani Częstochowa
55 pkt.
6.
LUKS Zabrzeg
45 pkt.
7.
MUKSTHM Ostrowiec Św.
42 pkt.
8.
Speleo Salomon Team
37 pkt.
9.
UKS Bliza Władysławowo
27 pkt.
10.
LKS Znicz Biłgoraj
25 pkt.
11.
MKS Halicz Ustrzyki Dolne
24 pkt.
12.
IKS Olkusz
23 pkt.
13.
STS Skarżysko-Kamienna
22 pkt.
14.
LUKS Burza Rogi
20 pkt.
15.
MLUKS Tarnów
18 pkt.
Aktualna klasyfikacja medalowa wg województw
złote | srebrne | brązowe | |
małopolskie | 5 | 4 | 0 |
śląskie | 4 | 3 | 2 |
podkarpackie | 3 | 2 | 6 |
opolskie | 2 | 1 | 1 |
lubelskie | 2 | 0 | 4 |
świętokrzyskie | 1 | 3 | 0 |
lubuskie | 1 | 2 | 3 |
pomorskie | 0 | 2 | 1 |
mazowieckie | 0 | 1 | 0 |
A.Puchacz