Jest duża szansa, że po raz pierwszy w historii będziemy oglądać w Polsce imprezę lekkoatletyczną najwyższej rangi. Niezwykle aktywna na rynku sportowym Bydgoszcz jest jednym z trzech kandydatów na gospodarza mistrzostw Europy w 2016 roku, konkurując z Amsterdamem i Splitem (w 2012 ME odbędą się w Helsinkach, a w 2014 w Zurychu). Już za rok na tym obiekcie na 800 m mogą się zaś ścigać David Rudisha i Marcin Lewandowski.
Jest duża szansa, że po raz pierwszy w historii będziemy oglądać w Polsce imprezę lekkoatletyczną najwyższej rangi. Niezwykle aktywna na rynku sportowym Bydgoszcz jest jednym z trzech kandydatów na gospodarza mistrzostw Europy w 2016 roku, konkurując z Amsterdamem i Splitem (w 2012 ME odbędą się w Helsinkach, a w 2014 w Zurychu). Już za rok na tym obiekcie na 800 m mogą się zaś ścigać David Rudisha i Marcin Lewandowski.
- Decyzja o wyborze jednego z tych miast zapadnie w listopadzie 2011 - mówi prezes Kujawsko-Pomorskiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki, wiceprezes PZLA Krzysztof Wolsztyński, lansujący bydgoską kandydaturę. - W przyszłym roku zmienią się władze europejskiej federacji lekkoatletycznej i wtedy dopiero okaże się, czy nowi ludzie w Lozannie będą przychylnie patrzeć na nasze miasto. Mamy już bardzo dobrą legitymację jako organizatorzy wielkich zawodów międzynarodowych. W 1999 odbyła się u nas premiera MŚ Under-18, w 2003 Młodzieżowe ME z udziałem Karoliny Kluft i Blanki Vlasić, w 2004 Superliga Pucharu Europy, w 2008 mistrzostwa świata juniorów, a w 2010 MŚ seniorów w biegach na przełaj - podkreśla prezes Wolsztyński.
Bydgoski stadion im. Zdzisława Krzyszkowiaka, mieszczący 20 000 widzów, jest najlepszą w Polsce lekkoatletyczną areną. W mieście jest już wystarczająca baza hotelowa, a połączenia lotnicze są coraz lepsze. Świetną reklamówką stał się coroczny mityng, noszący nazwę Festiwalu Lekkoatletycznego. W tym roku Anita Włodarczyk ustanowiła na nim rekord świata w rzucie młotem. W 2011 gwiazdami tych zawodów mają być rekordzista globu w biegu na 800 m Kenijczyk David Rudisha i nasz mistrz Europy Marcin Lewandowski.
Więcej w Przeglądzie Sportowym i na sports.pl
