Po mityngu w Dessau po raz pierwszy w historii polscy średniodystansowcy są liderami tabel europejskich aż na trzech dystansach.
Po mityngu w Dessau po raz pierwszy w historii polscy średniodystansowcy są liderami tabel europejskich aż na trzech dystansach.
Najlepsi w Europie (01.06.2011)
800m
1:45.11 Adam Kszczot, Hengelo
1:45.12 Michael Rimmer (GBR), Dauha
1:45.47 Marcin Lewandowski, Hengelo
1:45.55 Antonio Manuel Reina (ESP) Dauha
1:46.46 Arnaud Okken (NED) Hengelo
1000m
2:16.99 Adam Kszczot, Ostrawa
2:17.08 Jakub Holuša (CZE) Ostrawa
2:18.50 Arnoud Okken (NED) Lisse
2:19.76 Tamás Kazi (HUN) Ostrawa
2: 20.84 Dmitrijs Jurkēvičs (LAT) Pliezhausen
2:22.18 (8) Krzysztof Żebrowski, Pliezhausen
1500m
3:37.97 Bartosz Nowicki, Dessau
3:38.07 McCormick (GBR) Nijmegen
3:38.31 Lander Tytgat (BEL) Nijmegen
3:38.50 Carsten Schlangen (GER) Dessau
3:38.55 Andreas Vojta (AUT) Dessau
3:40.07 (11) Adam Czerwiński, Nijmegen
Do sukcesów pary Kszczot-Lewandowski już się przyzwyczailiśmy.
Zwróćmy zatem uwagę na rywalizację Bartosza Nowickiego z Carstenem Schlangenem, wicemistrzem Europy z Barcelony, który ma świetny rekord życiowy 3:34.19. Do tego sezonu Niemiec wygrał z Nowickim wszystkie cztery biegi, w których wspólnie startowali. W br. Polak zdobył brąz w HME, o 7 setnych przed Schlangenem. A w ostatnich dniach spotkali się dwukrotnie, w Hengelo Nowicki był 10 (3:38.65), a Niemiec – 12 (3:41.53) i wreszcie w Dessau zajęli dwa pierwsze miejsca, Bartosz był szybszy o ponad pół sekundy.
jr