Carolina Kluft, Emma Green, Tomasz Majewski i Andy Turner wzięli udział w konferencji prasowej EA przed Drużynowymi Mistrzostwami Europy w Sztokholmie.
Carolina Kluft, Emma Green, Tomasz Majewski i Andy Turner wzięli udział w konferencji prasowej EA przed Drużynowymi Mistrzostwami Europy w Sztokholmie.
Konferencja odbyła się w jednej z sal sztokholmskiego Ratusza (City Hall) – słynnego budynku w centrum miasta. Wybudowany z latach 1911-1923 z 8 milionów cegieł (!) zasłynął z tego, że właśnie tam co roku, podczas uroczystego bankietu, wręczane są Nagrody Nobla.
Organizatorzy zaprosili do udziału w konferencji swoje gwiazdy. Carolina Kluft to mistrzyni olimpijska, trzykrotna mistrzyni świata i dwukrotna mistrzyni Europy w siedmioboju. W Sztokholmie wystartuje w skoku w dal. – Na pewno nie wrócę już do wieloboju. Nie mam tyle energii i motywacji. Karierę zakończę w 2012 roku. Co później? Na pewno nie będę trenerką, komentatorka telewizyjną i raczej nie zostanę w sporcie – powiedziała, oblegana przez szwedzkich dziennikarzy.
Od lewej: Emma Green, Tomasz Majewski i Carolina Kluft podczas konferencji (fot. rb)
Inna Szwedka, Emma Green, czołowa skoczkini wzwyż w Europie, niedawno w Nowym Jorku pokonała samą Blankę Vlasić (drugi raz na 60 wspólnych konkursów). W stolicy Szwecji zamierza skoczyć wyżej niż w USA (tam zaliczyła 1.94) i ma nadzieję, że pogoda będzie przychylna lekkoatletom.
Andy Turner w ubiegłym roku wygrał mistrzostwa Europy na dystansie 110 m pł. Zagadnięty o naszego Artura Nogę, stwierdził, że to wielki talent i na pewno będzie się jeszcze liczył w płotkarskim świecie.
Tomasz Majewski udziela wywiadu szwedzkiej telewizji (fot. rb)
Obok Kluft największe zainteresowanie wzbudził Tomasz Majewski. – Uwielbiam startować w Sztokholmie – powiedział. – Dwa lata temu właśnie tutaj ustanowiłem rekord Polski. Konkursy przy okazji mityngów odbywają się tutaj w centrum miasta. A zatem w sobotę po raz pierwszy będę startował na tutejszym stadionie. Nie ma dla mnie znaczenia, czy będzie padać, czy zaświeci słońce. Najgroźniejszy jest oczywiście Andriej Michniewicz, ale na wiele stać również Davida Storla. Jeśli uda mi się wygrać, będzie to moje trzecie zwycięstwo z rzędu w Drużynowych ME.
Tomasz Majewski w miejscu, gdzie wręczane są Nagrody Nobla (fot. rb)
Prowadzący konferencję James Mulligan z EA był ciekaw, co nasz kulomiot sądzi o pomyśle rozgrywania indywidualnych mistrzostw Europy w roku olimpijskim. – To nie jest dobry pomysł – odparł Majewski. – W sezonie 2012 nie zamierzam przyjeżdżać do Helsinek na miesiąc przed igrzyskami olimpijskimi. Dla mnie priorytetowy będzie start w Londynie. Kilka tygodni wcześniej będę ciężko trenował i nie zobaczycie mnie w stolicy Finlandii.
Ze Sztokholmu
Rafał Bała