Bardzo interesująco zapowiada się rywalizacja czołowych polskich lekkoatletów z zagranicznymi gwiazdami podczas 57. Memoriału Janusza Kusocińskiego, który zostanie rozegrany w najbliższą sobotę, 25 czerwca, w Szczecinie.
Bardzo interesująco zapowiada się rywalizacja czołowych polskich lekkoatletów z zagranicznymi gwiazdami podczas 57. Memoriału Janusza Kusocińskiego, który zostanie rozegrany w najbliższą sobotę, 25 czerwca, w Szczecinie.
W biegu na 100 metrów najszybszy obecnie Polak, Dariusz Kuć (rekord życiowy 10.15) będzie rywalizował m.in. z mistrzem świata z 2003 roku, Kimem Collinsem (w tym sezonie 10.05) oraz z Brytyjczykiem Marlonem Devonishem (mistrz olimpijski w sztafecie, halowy mistrz świata oraz wielokrotny medalista MŚ i ME). W biegu rozstawnym 4x100 m nasi sprinterzy będą walczyli o wypełnienie minimum na MŚ (39.00) ze sztafetami z RPA i z Czech.
Na dystansie 400 m formę naszych czołowym zawodników (Marciniszyna, Wiaderka, Kozłowskiego itd) sprawdzą Brytyjczycy Andrew Steele, Robert Tobin oraz reprezentant RPA Ofentse Mogawane. Brązowy medalista HME w Paryżu, Bartosz Nowicki wciąż „poluje“ na rekord Polski oraz minimum na mistrzostwa śwata w Daegu. W sobotę będzie miał kolejną okazję, bo bieg na 1500 m w Szczecinie zapowiada się atrakcyjnie. Rywale przylecieli z Kenii, Etiopii, Australii i Nowej Zelandii i regularnie biegają w granicach 3:34.
Bartosz Nowicki (fot. Marek Biczyk)
Na skoczni wzwyż – obok naszego Wojciecha Theinera i Konrada Owczarka – zaprezentują się m.in. utytułowani Rosjanie Jarosław Rybakow (mistrz świata w hali i na stadionie, rek. życ. 2.38), Andriej Tiereszyn (halowy wicemistrz świata, 2.36) oraz rewelacja ostatnich DME w Sztokholmie, Ukrainiec Dmitrij Demianiuk (2.35). W konkursie dyskoboli liczymy na ponad 65-metrowe rzuty naszej trójki: Małachowski-Czajkowski-Urbanek. Zmobilizować mają ich do tego m.in. Węgier Robert Fazekas, Rosjanin Bogdan Piszczalnikow oraz Chorwat Roland Varga. Również w pchnięciu kulą wystartuje cała polska czołówka, z największą gwiazdą – mistrzem olimpijskim, Tomaszem Majewskim (obok niego m.in. Kamil Zbroszczyk z rek. życ. 19.40 i Jakub Giża – 20.06). Majewski zmierzy się też z aktualnym mistrzem Europy, Białorusinem Andriejem Michniewiczem oraz z jego rodakiem Pawłem Łyżynem (r. ż. 21.21).
W biegu na 110 m pł kolejną próbę zdobycia minimum na MŚ w Daegu podejmie piąty zawodnik ostatnich igrzysk olimpijskich, Artur Noga. W tym sezonie ma już na koncie rezultat 13.65. – Artur potrzebuje dwóch biegów w krótkim odstępie czasu, w trakcie jednych zawodów. Pierwszy jest na rozgrzewkę, a w drugim wypada już dużo lepiej. Dobrze, że w Szczecinie będzie miał taką możliwość – mówi trener naszego płotkarza, Andrzej Radiuk. Podczas „Kusego“ Noga będzie miał za rywali m.in. dwóch solidnych Niemców (Mathiszika i Johna), Rosjanina Jewgienija Borysowa oraz czwartego zawodnika ostatnich MŚ w Berlinie, Brytyjczyka Williama Sharmana.
Również w skoku o tyczce nasi reprezentanci celują w wywalczenie kwalifikacji na MŚ. Łukasz Michalski, Paweł Wojciechowski i Mateusz Didenkow zmierzą się m.in z Rosjanami: Igorem Pawłowem (halowy mistrz świata i Europy), Dmitrijem Starodubcewem (5. w IO w Pekinie) i Siergiejem Kuczerjanu (rek. życ. 5.81) oraz z największą gwiazdą, Jewgienijem Łukianienko, wicemistrzem olimpijskim z Pekinu, który 3 lata temu w Bydgoszczy skoczył 6.01 m. W programie zawodów jest też bieg Memoriałowy na dystansie 3000 m, z czterema Polakami i reprezentantami Kenii, Rosji, Ukrainy i Białorusi.
Anita Włodarczyk (fot. rb)
W konkurencjach kobiecych oczy wszystkich kibiców będą z pewnością zwrócone na konkurs rzutu młotem. O godz. 18.55 początek rywalizacji z mistrzynią świata, byłą rekordzistką globu, Anitą Włodarczyk. To będzie jej pierwszy występ po ponad 9-miesięcznej przerwie. Miała problemy zdrowotne, ale na ostatnich treningach prezentuje się dobrze. Liczy, że w Szczecinie uda jej się pokonać granicę 70 metrów. A my liczymy, że przy okazji pokona jeszcze m.in. Rosjankę Tatianę Łysenko, Ukrainkę Irinę Sekaczową, czy Kubankę Yipsi Moreno.
W tyczce kobiet Anna Rogowska i Monika Pyrek będą miały za rywalki Swietłanę Fieofanową, Tatianę Połnową, Caroline Hingst i Jirinę Ptacnikovą. Bardzo ciekawie zapowiadają się damskie sprinty. Zarówno na 100 jak i na 200 metrów zobaczymy mistrzynie Europy w sztafecie 4x100 m – Ukrainki (odpowiednio: Olesję Povh i Natalię Pohrebniak oraz Jelizawietę Bryzginą). To dobra okazja do rywalizacji dla naszych najszybszych biegaczek – Marty Jeschke, Mariki Popowicz czy Eweliny Ptak.
Na wysokim poziomie będzie też stała rywalizacja na dystansie 800 m wśród pań. Gwarancją szybkiego biegu jest obecność najlepszej w tym sezonie na europejskich listach Ukrainki Lilii Łobanowej (1:58.30). Na dobre tempo liczy przede wszystkim Angelika Cichocka, której w tym sezonie do minimum na MŚ brakuje prawie 2 sekund. Obok niej na tym dystansie zobaczymy czołowe polskie milerki – Sylwię Ejdys i Lidię Chojecką. W skoku w dal Teresa Dobija, Anna Jagaciak i Małgorzata Trybańska będą walczyły m. in. z Ludmiłą Kołczanową (r. życ. 7.21 – mistrzyni Europy i wicemistrzyni świata) i Jeleną Sokołową (6.92 – halowa wicemistrzyni Europy).
Lidia Chojecka (fot. Marek Biczyk)
W wielu konkurencjach zapowiada się więc zacięta walka Polaków z zagranicznymi gwiazdami. Zapraszamy do Szczecina, w sobotę, 25 czerwca od godz. 18.45 na stadion im. Wiesława Maniaka.
