W przeddzień rozpoczęcia Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Ostrawie odbyła się konferencja prasowa. Jednym z jej gości był Adam Kszczot.
W przeddzień rozpoczęcia Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Ostrawie odbyła się konferencja prasowa. Jednym z jej gości był Adam Kszczot.
Obok niego organizatorzy zaprosili jeszcze trójkę Czechów: Katerina Cachova, Katerina Safrankova, Jakub Vadlejch oraz Francuz Teddy Tamgho i Brytyjczyk Jack Green.
Nasz halowy mistrz Europy i obrońca tytułu mistrzowskiego „młodzieżówki” sprzed dwóch lat w biegu na 800 m, był pytany miedzy innymi o to, jak traktuje start w MME w Ostrawie. - Na początku lata uzyskałem swój najlepszy wynik w sezonie - 1:44.30 – powiedział. - W tym tygodniu postaram się dać z siebie wszystko czym dysponuję, żeby wygrać w Ostrawie. Ta impreza już od dłuższego czasu była częścią moich przygotowań do Mistrzostw Świata w Korei Południowej. Liczę, że „młodzieżówka” potwierdzi moją tegoroczną formę.
Adam Kszczot i Teddy Tamgho (fot. EA)
W tym sezonie Kszczot startował już w Ostrawie. Ustanowił tam nawet rekord Polski na 100 m (2:16.99). - Atmosfera w Ostrawie jest naprawdę wyjątkowa – mówi nasz ośmiusetmetrowiec. - Tłum na trybunach zapewnia wspaniały doping i jest bardzo pomocny. Mam nadzieję, że podobnie będzie podczas tych mistrzostw. Czy jestem w stanie poprawić rekord mistrzostw? Dlaczego nie? Kiedy wygrywałem „młodzieżówkę” dwa lata temu uzyskałem 1:45.81. Teraz może być lepiej, ale wiele zależy od tego, jak zaprezentują się moi rywale.
