Środa była w Geochang typowym dniem treningów dla reprezentacji Polski. W porannej sesji pogoda była bardzo dobra, natomiast po południu powiało chłodem i padał deszcz.
Środa była w Geochang typowym dniem treningów dla reprezentacji Polski. W porannej sesji pogoda była bardzo dobra, natomiast popołudniu powiało chłodem i padał deszcz.
Trener naszej kadry sprinterek został poproszony o to, by poprowadzić trening dzieci z miejscowego klubu. Przez ponad pół godziny demonstrował im ćwiczenia przygotowujące do treningu sprinterskiego (rozgrzewka, skipy itd.).
W samo południe na stadion przyjechał mer miasta Geochang. Spotkał się z naszymi zawodnikami (kilkoro z nich pozowało z Koreańczykami do zdjęcia na środku boiska), a następnie zaprosił polską delegację na lunch do jednej z najlepszych restauracji w Geochang. Stoły były suto zastawione koreańskimi przysmakami, goście – w tym mistrz olimpijski w pchnięciu kulą, Tomasz Majewski – z uznaniem wypowiadał się o tych daniach (były m.in. marynowane warzywa, liście sezamu, wołowina odpowiedniej jakości, ostre papryczki bardzo popularne w tym regionie i wyśmienite winogrona na deser – no i oczywiście kimchi – kiszona kapusta na ostro, najbardziej znany zakład produkcji tego przysmaku w Korei Płd znajduje się właśnie w Geochang). Mer miasta był bardzo zadowolony z wizyty Polaków, pytał, czy wszystko przez ostatnie 10 dni było w porządku i zapraszał po raz kolejny (zdjęcia z lunchu znajdą Państwo w Galerii, film na www.youtube.pl/PZLAwideo Zapewnił też, że Geochang będzie kibicować biało-czerwonym podczas mistrzostw świata (do Daegu wybiera się grupa mieszkańców Geochang, którzy będą mieli specjalny transparent z hasłem do dopingu).
Wspólne zdjęcie mera Geochang z polskimi lekkoatletami (fot. Rafał Bała)
Wczesnym popołudniem zaczął padać drobny deszcz, z czasem zmienił się w dość intensywny. W takich warunkach od godz. 17 na miejscowym stadionie trenowali m.in. Łukasz Michalski, Paweł Wojciechowski, Tomasz Majewski, Paweł Fajdek i Joanna Fiodorow, Anna Jagaciak oraz sprinterzy i sprinterki, którzy mieli tego popołudnia ważny trening (biegi sztafetowe ze zmianami). Film z treningu na www.youtube.pl/PZLAwideo
Czwartek będzie ostatnim dniem pobytu Polaków w Geochang. Po obiedzie, ok. godz. 15.00 wyruszą do Daegu, gdzie w sobotę rozpoczną się mistrzostwa świata.
Rafał Bała
z Geochang