Niedawno minęło 35 lat od niesamowitego konkursu w Montrealu, gdzie Jacek Wszoła zdobył złoty medal olimpijski w skoku wzwyż. W wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej były znakomity lekkoatleta wspomina tamte chwile.
Niedawno minęło 35 lat od niesamowitego konkursu w Montrealu, gdzie Jacek Wszoła zdobył złoty medal olimpijski w skoku wzwyż. W wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej były znakomity lekkoatleta wspomina tamte chwile.
Opowiada też o igrzyskach w 1980 roku, bojkocie olimpijskich zawodów w 1984, o rewolucji w technice skakania i wejściu stylu Fosbury flop a także o relacjach, jakie panowały w latach70-tych i 80-tych w środowisku skoczków wzwyż.
Gorąco polecamy wywiad w poniedziałkowej Gazecie Wyborczej oraz pod adresem: