Prezydent Europejskiej Federacji Lekkoatletycznej (EA) – Hansjorg Wirz – przyleciał do Polski z roboczą wizytą. W piątek odwiedził siedzibę PZLA, zwiedzał też Muzeum Sportu. W sobotę pojawi się w Spale na otwarciu Halowych Mistrzostw Polski.
Prezydent Europejskiej Federacji Lekkoatletycznej (EA) – Hansjorg Wirz – przyleciał do Polski z roboczą wizytą. W piątek odwiedził siedzibę PZLA, zwiedzał też Muzeum Sportu. W sobotę pojawi się w Spale na otwarciu Halowych Mistrzostw Polski.
Na przełomie lat 60-tych i 70-tych był lekkoatletą, specjalistą od biegu na dystansie 400 m pł (4. miejsce w ME 1969 i udział w IO 1972). Później pracował jako trener, a następnie zajmował ważne stanowiska w różnych międzynarodowych organizacjach. Od 1999 roku jest szefem European Athletics. W kwietniu 2011 został wybrany na kolejną kadencję.
W ostatnim czasie prezydent EA odwiedził kilka krajów (m.in. Islandię, Serbię i Czarnogórę). – Chcę się dowiedzieć, jak funkcjonują krajowe federacje lekkoatletyczne, co i gdzie można poprawić, skąd czerpać najlepsze wzory i gdzie je przenosić – tłumaczył podczas pobytu w Warszawie. – Polski związek jest dobrze zorganizowany, jest tu wiele ciekawych inicjatyw. Problemem – podobnie zresztą jak w wielu innych miejscach – jest infrastruktura sportowa, a konkretnie lekkoatletyczna. Oczywiście macie silny ośrodek w Bydgoszczy, który bardzo cenimy. Ale przydałoby się, żeby można propagować lekkoatletykę na wysokim poziomie również w innych miejscach waszego kraju. Całym sercem popieram budowę stadionu lekkoatletycznego w Warszawie. Ponadto, jestem przekonany, że już wkrótce duże europejskie imprezy lekkoatletyczne będą mogły zawitać do Polski.
Prezes PZLA - Jerzy Skucha (z lewej) wita Hansjorga Wirza w siedzibie Związku (fot. rb)
W piątkowe południe Hansjorg Wirz oraz wiceprezydent EA ds. finansowych, Karel Pilny, spotkali się z władzami PZLA – prezesem Jerzym Skuchą, sekretarzem generalnym, Janem Ślęzakiem, wiceprezesem Januszem Krynickim oraz dyrektorem sportowym Piotrem Haczkiem – w siedzibie naszego związku, na warszawskim Żoliborzu. Piotr Haczek przygotował na tę okazję multimedialna prezentację, podczas której przedstawił ze szczegółami strukturę funkcjonowania PZLA, system szkolenia obowiązujący w polskiej lekkoatletyce i drogi jego finansowania, kwestie licencji, podział na związki wojewódzkie i wewnętrzne komisje PZLA itd.
Spotkanie trwało niemal dwie godziny, bo prezydent Wirz miał do naszych działaczy mnóstwo pytań. Interesowała go kwestia organizacji środowiska lekkoatletycznych weteranów w Polsce, sprawa biegów masowych, finansowania poszczególnych akcji szkoleniowych i promocyjnych. – Dziś lekkoatletyka staje się produktem, który musi przetrwać i poradzić sobie jak najlepiej na globalnym rynku sportowym – mówił. Z zainteresowaniem słuchał też informacji dotyczących liczby trenerów i wielkości sztabu medycznego funkcjonującego w PZLA. Sporządził mnóstwo notatek, a opuszczając siedzibę związku wyglądał na niezwykle ukontentowanego.
Hansjorg Wirz i Karel Pilny podczas zwiedzania Muzeum Sportu (fot. Marek Biczyk)
- Rozmawialiśmy między innymi o stanie obiektów lekkoatletycznych w Polsce, pan Wirz był mocno zainteresowany naszymi staraniami o wybudowanie stadionu lekkoatletycznego w Warszawie – mówi prezes PZLA, Jerzy Skucha. – Potwierdził też, że zgłoszenie Łodzi odnośnie organizacji halowych mistrzostw Europy w 2017 roku zostało przez EA przyjęte i w stosownym czasie będzie rozpatrywane.
Po wizycie w siedzibie PZLA panowie udali się do siedziby PKOl-u, gdzie dołączyli do nich Irena Szewińska oraz wiceprezes krajowej federacji, Janusz Rozum. Hansjorg Wirz i Karel Pilny zwiedzili Muzeum Sportu. Widzieli m.in. gabloty poświęcone Wunderteamowi, Januszowi Sidle, Halinie Konopackiej i Januszowi Kusocińskiemu. Szczególną uwagę prezydenta Wirza zwróciło zdjęcie z podium zimowych IO z 1972 roku, kiedy w Sapporo Wojciech Fortuna zdobył złoto w konkursie skoków narciarskich. Szef EA od razu rozpoznał ówczesnego srebrnego medalistę, Szwajcara Waltera Steinera. Na koniec wpisał się do księgi pamiątkowej, a następnie zjadł lunch w towarzystwie Ireny Szewińskiej, władz PKOl i PZLA oraz Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Sportu, Jacka Foksa.
Hansjorg Wirz wpisuje się do księgi pamiątkowej Muzeum Sportu w Warszawie
(fot. Marek Biczyk)
Na sobotę zaplanowano wizytę w Spale i udział w ceremonii otwarcia halowych mistrzostw Polski.
- Polska jest ważnym miejscem na lekkoatletycznej mapie Europy. Wasi zawodnicy zdobywają dużo medali podczas wielkich imprez. Są to też indywidualności, które mogą funkcjonować na międzynarodowym poziomie nie tylko jako sportowcy. Z przyjemnością tu przyjechałem i życzę polskiej lekkoatletyce powiedzenia – powiedział Hansjorg Wirz.
Cały wywiad (po angielsku) z prezydentem European Athletics jest dostępny na oficjalnym kanale YouTube PZLA:
http://www.youtube.com/user/PZLAwideo?feature=mhee
W dziale Galeria znajdą Państwo więcej zdjęć z pierwszego dnia wizyty Hansjorga Wirza w Polsce (autorem zdjęć jest Marek Biczyk).