Polska liga LA startuje dopiero w czerwcu, ale nasi zawodnicy coraz częściej wzmacniają zespoły klubowe w Europie. Urszula Jasińska, Liliana Zagacka i Agnieszka Jarmużek odniosły zwycięstwa w Saragossie dla klubu Bidezabal Atletismo Taldea.
Polska liga LA startuje dopiero w czerwcu, ale nasi zawodnicy coraz częściej wzmacniają zespoły klubowe w Europie. Urszula Jasińska, Liliana Zagacka i Agnieszka Jarmużek odniosły zwycięstwa w Saragossie dla klubu Bidezabal Atletismo Taldea.
Najlepiej spisała się 23-letnia Urszula Jasińska, która wynikiem 58.01 ustanowiła rekord życiowy w rzucie oszczepem. Drugą lokatę zajęła 39-letnia Rumunka Felicia Tilea-Moldovan, wicemistrzyni świata sprzed 12 lat, która przegrała o 30 cm, wyprzedzając Kubankę Norę Aidę Bicet – 52.90.
Warto dodać, że był to drugi tegoroczny start Jasińskiej. W pierwszym, podczas Zimowego Pucharu Europy w Jałcie, poprawiła rekord życiowy uzyskując 57.54. Jej ostatni konkurs w ubiegłym roku miał miejsce na Mistrzostwach Polski w Bydgoszczy, na których po raz pierwszy przekroczyła 57 m (wynik 57.11 zapewnił jej srebrny medal za Barbarą Madejczyk). Zatem trzy ostatnie starty przyniosły Jasińskiej 4 rekordy życiowe (dwa w Jałcie). Mając 17 lat przekroczyła 50 m. Rok później została brązową medalistką mistrzostw świata juniorek w Kingston.
Rekordzistka Polski w trójskoku, Liliana Zagacka, zwyciężyła w swej specjalności osiągając 13.03 (-0.4) oraz zajęła drugie miejsce w skoku w dal – 5.94 (-0.1). O 1 cm dalej skoczyła hiszpańska tyczkarka Naroa Agirre, szósta zawodniczka ostatnich halowych mistrzostw świata, która w br. w hali doprowadziła rekord kraju do europejskiego poziomu – 4.57. W Saragossie Aguirre wygrała konkurs w skoku o tyczce skromnym wynikiem 3.60, oszczędzając zapewne siły na drugą konkurencję.
Agnieszka Jarmużek zwyciężyła w rzucie dyskiem – 47.88 oraz uplasowała się na trzeciej pozycji w pchnięciu kulą – 14.51, za rekordzistką Hiszpanii Martiną de la Puente (15.96) i Magnolią Iglesias (15.81).
„Polski” Bidezabal zajął trzecie miejsce w Saragossie, ulegając Walencji C.A. i Scorpio 71, a wyprzedzając Krafft San Sebastian. Zespół z Walencji jest faworytem rozgrywek mając w swych szeregach takie gwiazdy jak: Glory Alozie, Josephine Onyia, Ruth Beitia, Martina de la Puente, Felicia Tilea-Moldovan i Beatriz Pascual.
W pierwszej lidze hiszpańskiej startuje 16 zespołów męskich oraz osobno 16 kobiecych. Zawody pierwszej rundy rozegrano na 8 stadionach. W każdej konkurencji zespoły wystawiają po dwóch zawodników, często wypożyczając zagranicznych lekkoatletów.
[JR - media@pzla.pl]
