9 dni przed 17. urodzinami Brytyjka Morgan Lake (obok w miniaturce) została niespodziewaną zwyciężczynią siedmioboju we Florencji w 27. zawodach Multistars (challenge IAAF), trójka Polaków została wyeliminowana z powodu kontuzji.
9 dni przed 17. urodzinami Brytyjka Morgan Lake (obok w miniaturce) została niespodziewaną zwyciężczynią siedmioboju we Florencji w 27. zawodach Multistars (challenge IAAF), trójka Polaków została wyeliminowana z powodu kontuzji.
Agnieszka Borowska wycofała się z rywalizacji po dwóch próbach w skoku w dal (zaliczyła odległość 5.78). Zdaniem trenera Adama Szpalerskiego odniesiona kontuzja nogi wymaga około tygodniowej przerwy w treningach.
Marcin Przybył pośliznął się podczas dobiegu do drugiego płotka, upadł i nie ukończył biegu. Mocno potłuczony na bardzo wyeksploatowanej nawierzchni udanie wystąpił w rzucie dyskiem (43.83), ale nie był w stanie skakać o tyczce. Również zawodnika AZS AWF Warszawa czeka siedmiodniowy rozbrat z treningiem.
Najpoważniej przedstawia się sytuacja z Pawłem Wiesiołkiem, którego problemy z przywodzicielem wymagają dokładniejszych konsultacji.
Swoje olbrzymie możliwości potwierdziła młodziutka Morgan Lake, która w trudnych warunkach atmosferycznych zgromadziła 5896 punktów, poprawiając ubiegłoroczną życiówkę o 171 punktów (startując juz na płotkach o wysokości 83.8 cm). Ustanowiła rekordy życiowe w trzech biegach. Brytyjka o 28 pkt wyprzedziła Białorusinkę Katsiarynę Necswiatajewą i o 43 pkt - Kanadyjkę Jessikę Zelinkę.
Wynik Lake jest nieoficjalnym rekordem świata juniorek młodszych.
Rywalizację mężczyn wygrał Holender Eelco Sintnicolaas, halowy mistrz Europy w siedmioboju z 2013 r. - 8161 pkt.
Pełne wyniki na stronie IAAF
jr