Wg wstępnych przewidywań, opartych na najlepszych tegorocznych wynikach zgłoszonych zawodników, nasza reprezentacja miała duże szanse na zajęcie trzeciej lokaty w klasyfikacji końcowej. Czy w drugim dniu jesteśmy w stanie wyprzedzić Francję i Wielką Brytanię?
Wg wstępnych przewidywań, opartych na najlepszych tegorocznych wynikach zgłoszonych zawodników, nasza reprezentacja miała duże szanse na zajęcie trzeciej lokaty w klasyfikacji końcowej. Czy w drugim dniu jesteśmy w stanie wyprzedzić Francję i Wielką Brytanię?
Po 21 konkurencjach pierwszego dnia mamy stratę 7.5 pkt do trzeciej Francji i 5 pkt - do czwartej Wielkiej Brytanii.
Ale w drugim dniu polska drużyna ma mało słabszych punktów.
W konkurencjach kobiet wszystkie trzy zespoły mogą w niedzielę zgromadzić podobny dorobek.
W naszym zespole liczymy na wysoką pozycję Kamili Lićwinko, najmniejsze szanse na miejsce w „8” wydają się być w biegu na 200m i w pchnięciu kulą.
Atuty Francuzek to Myriam Soumaré, Cindy Billaud i Éloyse Lesueur, ale “grożą” im dalekie lokaty w biegach na1500 i 500m oraz w skoku wzwyż i rzucie młotem.
Brytyjki mają wyrównany team, ale poza „8” mogą być w skoku w dal, pchnięciu kulą i w biegu 100m pł.
Francuscy faworyci do zwycięstw: Renaud Lavillenie, Pierre-Ambroise Bosse i Pascal Martinot-Lagarde, na drugim biegunie są miotacze w rzucie oszczepem i dyskiem, mający najsłabsze wyniki w br. w stawce startujących.
Silne punkty Brytyjczyków to Phillips Idowu, William Sharman, James Ellington i sztafeta 4x400m, ale poza “8” mogą znaleźć się aż w czterech konkurencjach: 800m, 3000m prz oraz w rzucie oszczepem i dyskiem.
W naszym zespole męskim w drugim dniu nie mamy słabych punktów, liczymy na 4 - 5 miejsc w pierwszej trójce, a we wszystkich 10 konkurencjach mamy spore szanse zająć lokaty wśród sześciu (ew. siedmiu) najlepszych.
Ze szczegółowej, chociaż biorącej pod uwagę tylko najlepsze wyniki sezonu 2014 (ew. 2013), analizy wynika, że Francja spadnie na piąte miejsce. Brytyjki zgromadzą o kilka punktów więcej niż Polki, ale nasza drużyna męska zapewni reprezentacji Polski trzecie miejsce w klasyfikacji końcowej DME.
Po raz pierwszy w historii.
Również podobne wyliczenia przeprowadzone w sobotę wieczorem przez czołowego statystyka brytyjskiego faworyzują Polaków: mamy odnieść trzy zwycięstwa, we wszystkich konkurencjach męskich będziemy w pierwszej piątce.
W 2013 r. zajęliśmy czwarte miejsce z dorobkiem 307.5 pkt. Czy poprawimy lokatę i liczbę punktów?
jr