Pokonując w pierwszej próbie poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5.90 Piotr Lisek poprawił podczas mityngu zorganizowanego w centrum handlowym Werre-Park w Bad Oeynhausen swój własny halowy rekord Polski w skoku o tyczce.
Pokonując w pierwszej próbie poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5.90 Piotr Lisek poprawił podczas mityngu zorganizowanego w centrum handlowym Werre-Park w Bad Oeynhausen swój własny halowy rekord Polski w skoku o tyczce.
Zawodnik OSOT-u Szczecin poprawił własny rekord kraju o 3 centymetry (11 lutego w Dessau-Roßlau skoczył 5.87). Po zaliczeniu wysokości 5.90 Lisek zrezygnował z kolejnych prób. Ze swoim dzisiejszym rezultatem Polak plasuje się na drugim miejscu w światowych tabelach – w tym sezonie wyżej (6.02) skakał jedynie mistrz olimpijski Renaud Lavillenie.
Piotr Lisek podczas halowych mistrzostw Polski w Toruniu (foto: Marek Biczyk)
- Średnia dziesięciu najlepszych startów Piotra Liska w bieżącym sezonie to 5.79. – zauważa statystyk Tomasz Wieczorek.
Trzeci w Bad Oeynhausen był Przemysław Czerwiński (5.50).
Dzisiejszy wynik Piotra Liska jest słabszy od rekordu Polski Pawła Wojciechowskiego jedynie o centymetr. Czy podopieczny Wiaczesława Kaliniczenko podczas halowych mistrzostw Europy w Pradze, za tydzień, zostanie absolutnym rekordzistą Polski? Eliminacje skoku o tyczce mężczyzn w piątek 6 marca od 10:15, finał w sobotę od 17:00. Tymczasem dd jutra szczecinianin rozpoczyna zgrupowanie w Spale.
Maciej Jałoszyński