Znakomite wyniki w konkurencjach technicznych padły podczas inauguracyjnych zawodów tegorocznej odsłony Lekkoatletycznego Pucharu Polski – Mityngu 10-lecia Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego (Memoriał Furmanka i Sarny). W stolicy Ziemi Świętokrzyskiej ośmiu zawodników wypełniło minima PZLA na najważniejsze imprezy sezonu 2015.
Znakomite wyniki w konkurencjach technicznych padły podczas inauguracyjnych zawodów tegorocznej odsłony Lekkoatletycznego Pucharu Polski – Mityngu 10-lecia Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego (Memoriał Furmanka i Sarny). W stolicy Ziemi Świętokrzyskiej ośmiu zawodników wypełniło minima PZLA na najważniejsze imprezy sezonu 2015.
Na kieleckim stadionie imponowali młociarze. W konkursie mężczyzn dobre przygotowanie do sezonu potwierdził Wojciech Nowicki. Zawodnik białostockiego Podlasia uzyskał w Kielcach rezultat 78.58, który jest lepszy od minimum PZLA na sierpniowe mistrzostwa świata. Dzisiejszy wynik podopiecznego Malwiny Wojtulewicz jest jego drugim w karierze – dalej rzucił przed tygodniem w na stadionie na białostockim Zwierzyńcu – 78.71. Drugie miejsce w kieleckim mityngu zajął Arkadiusz Rogowski – młociarz stołecznej Skry rezultatem 69.86 wypełnił wskaźnik na młodzieżowy czempionat Starego Kontynentu, który w lipcu odbędzie się w Tallinnie.
Na stadionie przy ulicy Leszka Drogosza daleko rzucały także panie. Zwyciężyła wychowanka Wisły Puławy, obecnie zawodniczka poznańskiego AZS-u, Malwina Kopron. Trenowana przez Czesława Cybulskiego młociarka w najlepszej próbie uzyskała wynik 71.27 – rezultat ten jest lepszy od wskaźników PZLA na mistrzostwa świata w Pekinie i na młodzieżowe mistrzostwa Europy w Tallinnie. Niespełna 21-letnia miotaczka przesunęła się na czwarte miejsce w polskich tabelach historycznych. Minima na mistrzostwa Europy juniorów w Eskilstunie wypełniły druga Marika Kaczmarek (61.77) oraz czwarta Kinga Łepkowska (58.68).
Malwina Kopron podczas zawodów w Kielcach (foto: Tomasz Wieczorek)
Daria Zabawska, która kontynuuje rodzinne tradycje lekkoatletyczne, zwycięstwo w konkursie rzutu dyskiem okrasiła wynikiem 55.15, który jest lepszy od wskaźnika PZLA na mistrzostwa Europy U-23 w Tallinnie.
Pomijając dwukrotnego mistrza olimpijskiego Tomasza Majewskiego na starcie konkursu pchnięcia kulą panów stanęła w Kielcach cała krajowa czołówka. W silnej stawce najlepiej spisał się Jakub Szyszkowski, który w trzeciej serii uzyskał rezultat 19.94. Drugie miejsce zajął Mateusz Mikos (19.59), a trzeci był Michał Haratyk (19.42). Czwarty Krzysztof Brzozowski wynikiem 19.35 oraz siódmy Sebastian Łukszo z rezultatem 18.29 wypełnili wskaźnik PZLA na mistrzostwa Europy w Tallinnie.
Robert Urbanek wygrał rzut dyskiem z wynikiem 64.11.
Maciej Jałoszyński
