Znakomitym wieczorno-nocnym widowiskiem uraczyli w niedzielę publiczność tyczkarze na rynku w Żarach, konkurs wynikiem 5.77 wygrał Paweł Wojciechowski, przed Piotrem Liskiem i Robertem Soberą, obaj po 5.70.
Znakomitym wieczorno-nocnym widowiskiem uraczyli w niedzielę publiczność tyczkarze na rynku w Żarach, konkurs wynikiem 5.77 wygrał Paweł Wojciechowski, przed Piotrem Liskiem i Robertem Soberą, obaj po 5.70.
Po raz 12. na żarskim rynku odbył się memoriałowy konkurs skoku o tyczce, który upamiętnia Tadeusza Ślusarskiego - mistrza olimpijskiego z Montrealu, który urodził się i zaczynał swoją karierę w Żarach.
Memoriał rozegrano w wieczornej scenerii, przy sztucznym świetle, w obecności ponad tysiąca kibiców. Konkurs poprzedziła uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej dedykowanej Tadeuszowi Ślusarskiemu, na nowopowstałej Żarskiej Alei Gwiazd w samym centrum Rynku Miasta.
W imprezie wzięło udział 10 zawodników, w tym cała czołówka reprezentacji Polski oraz zawodnicy z Danii, Hiszpanii, Białorusi i Łotwy.
Konkurs stał na wyjątkowo wysokim poziomie, trzech zawodników pokonało wysokość 5.70.
Po raz drugi w mityngu triumfował Paweł Wojciechowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) ustanawiając rekord mityngu – 5.77. Po zapewnieniu sobie zwycięstwa zawodnik atakował własny rekord kraju (5.92), będąc bliski pokonania tej wysokości w drugiej próbie.
Drugie miejsce zajął Piotr Lisek (OSOT Szczecin) 5.70, a trzecie - Robert Sobera (AZS-AWF Wrocław), również 5.70.
Wszyscy trzej uzyskali wskaźnik PZLA na Mistrzostwa Świata w Pekinie, Piotr Lisek po raz drugi.
Na piątym miejscu uplasował się 21-letni Karol Pawlik (kolega klubowy Pawła Wojciechowskiego), który wynikiem 5.40 ustanowił rekord życiowy i zapewnił sobie start w młodzieżowych mistrzostwach Europy.
Tradycyjnie, jak co roku w Żarach przy okazji Memoriału obecni byli koledzy Tadeusza Ślusarskiego - mistrzowie olimpijscy Władysław Kozakiewicz i Jacek Wszoła oraz Bogusław Mamiński, którzy cieszą się tutaj niesłabnącą popularnością, za każdym razem rozdają dziesiątki autografów i pozują do zdjęć.
Konkurs odbył się dzięki wsparciu Gminy Żary o Statusie Miejskim oraz firmy Kronopol.
Informacja prasowa
fot. Alicja Rosiak-Piersińska
Warto dodać, że Paweł Wojciechowski zadebiutował w Żarach 1 czerwca 2008 r. Poprzedniego dnia w Białej Podlaskiej wynikiem 5.10 wyrównał rekord życiowy. Na żarskim rynku poprawiał ten wynik aż 4-krotnie pokonując kolejno: 5.21-5.31-5.41 i 5.51 (rekord Polski juniorów). Konkurs wygrał wówczas Niemiec Malte Mohr z rekordem mityngu (5.76), który przetrwał siedem lat. Paweł zajął czwarte miejsce, ale wg zgodnej opinii to on „skradł show”. Sześć tygodni później bydgoszczanin został wicemistrzem świata juniorów.
jr