Po podróży z przesiadką we Frankfurcie lekkoatletyczna reprezentacja Polski dotarła do Czeboksarów, gdzie w najbliższy weekend odbędą się 6. Drużynowe Mistrzostwa Europy.
Po podróży z przesiadką we Frankfurcie lekkoatletyczna reprezentacja Polski dotarła do Czeboksar, gdzie w najbliższy weekend odbędą się 6. Drużynowe Mistrzostwa Europy.
Półmilionowe Czeboksary późnym czwartkowym wieczorem powitały naszą przyjemną, chłodną bryzą znad Wołgi. Największa i najdłuższa rzeka Europy majestatycznie wije się w pobliży miasta i ma w tej okolicy kilka kilometrów szerokości.
Na przedmieściach znajduje się jedna z najwiekszych fabryk traktorów w tej części Rosji, bliżej centrum imponujący kompleks sportowy ze wspaniałą halą - Areną Czeboksary, obok której wybudowano kameralny, nowoczesny stadion. To właśnie na nim odbędą się mistrzostwa. W piątek sprinterskie biegi PK na 100 m i 4x100 m (ma w nich wystartować kilkoro Polaków), a w sobotę i niedzielę główna część zawodów.
Rekordzistka świata w rzucie młotem, Anita Włodarczyk dotarła do Czeboksar zmęczona,
ale uśmiechnięta.
Biało-czerwoni zamieszkali w hotelu Rossija - razem z ekipami: Ukrainy, Włoch i Francji - 10 minut spacerkiem od stadionu. W piątek od 10:00 do 19:00 mogą trenować na stadionie rozgrzewkowym, a trening na głównym obiekcie (ze starterem) zaplanowano między 11:00 a 13:00. Przedstawiciele konkurencji rzutowych będą musieli się udać po południu na boisko w innej części miasta, ale stosunkowo niedaleko hotelu. Na wieczór (20:00) zaplanowano ceremonię otwarcia mistrzostw.
Organizatorzy DME w porozumieniu z European Athletics co roku zapraszają kilka największych gwiazd na konferencję prasową przed mistrzostwami. Po raz trzeci tego zaszczytu dostąpił Tomasz Majewski.
