Bardzo dobre wyniki uzyskali polscy średniodystansowcy – Adam Kszczot i Marcin Lewandowski – podczas piątkowego mityngu Diamentowej Ligi w Monako. Obaj polscy zawodnicy złamali na dystansie 800 metrów barierę 1:44. Świetnie w biegu przez płotki spisał się Patryk Dobek, a ozdobą zawodów był fenomenalny rekord świata w biegu na 1500 metrów pań.
Bardzo dobre wyniki uzyskali polscy średniodystansowcy – Adam Kszczot i Marcin Lewandowski – podczas piątkowego mityngu Diamentowej Ligi w Monako. Obaj polscy zawodnicy złamali na dystansie 800 metrów barierę 1:44. Świetnie w biegu przez płotki spisał się Patryk Dobek, a ozdobą zawodów był fenomenalny rekord świata w biegu na 1500 metrów pań.
Kszczot linię mety na Stade Louis II w Monako minął jako piąty uzyskując czas 1:43.45. Dla zawodnika łódzkiego RKS-u to drugi rezultat w karierze – szybciej biegał jedynie w 2011 roku w Rieti. Tuż za mistrzem Europy z Zurychy finiszował Marcin Lewandowski – biegacz Zawiszy Bydgoszcz czasem 1:43.72 poprawił rekord życiowy i umocnił się na trzecim miejscu w polskich tabelach historycznych. Niespodziewanym zwycięzcą biegu na 800 metrów w Monako został Amel Tuka, który czasem 1:42.51 poprawił rekord Bośni i Hercegowiny oraz został nowym liderem światowych tabel. Zawodnik z Bałkanów, który przed dwoma laty był brązowym medalistą mistrzostw Europy młodzieżowców, przesunął się na jedenaste miejsce w tabelach all-time. Urodzony w 1991 roku w Zenicy biegacz pokonał dziś takie tuzy biegów średnich jak Nijel Amos (dziś 1:42.66) czy Ayanleh Souleiman (1:42.97).
Tempa nie zwalnia Patryk Dobek. Młodzieżowy mistrz Europy z Tallinna poprawiając dziś swój rekord życiowy czasem 48.62 zajął drugie miejsce w biegu na 400 metrów przez płotki i został liderem europejskich tabel. Rezultat Polaka plasuje go na siódmym miejscu w światowych tabelach. Szybciej od zawodnika SKLA Sopot pobiegł dziś jedynie brązowy medalista olimpijski z Pekinu Amerykanin Bershawn Jackson – 48.23.
Paweł Wojciechowski skoczył dziś – w pierwszych próbach – 5.72 oraz 5.82 i zajął czwarte miejsce. Polak trzykrotnie strącił poprzeczkę zawieszoną na 5.92 (z takim wynikiem triumfował Renaud Lavillenie). Piotr Lisek zaliczył dziś jedynie 5.57.
Dziewiąte miejsce w biegu na 1500 metrów zajęła Sofia Ennaoui. Wicemistrzyni Europy do lat 23 uzyskała dziś czas 4:04.26 i poprawiając rekord życiowy umocniła się na dziesiątym miejscu w polskich tabelach historycznych. Zwyciężyła Etiopka Genzebe Dibaba, która uzyskując rezultat 3:50.07 ustanowiła fenomenalny rekord świata. Do dziś najlepszy wynik w historii wynosił 3:50.46 i od 1993 roku należał do Chinki Yunxia Qu. Czas Dibaby to najlepsze osiągnięcie na dystansie 1500 metrów pań od 1997 roku.
Kamila Lićwinko pokonując poprzeczkę zawieszoną na wysokości 1.91 zajęła szóste miejsce w skoku wzwyż. Zawodnika Podlasia Białystok miała trzy strącenia na 1.94. Niepowodzenie na mistrzostwach Europy w Tallinnie powetowała sobie Marija Kuczina – Rosjanka zwyciężyła w Monako z wynikiem 2.00.
Siódmy w pchnięciu kulą był Tomasz Majewski – Polak w drugiej serii pchnął 20.28. Wygrał ze wspaniałym rezultatem 22.56 Amerykanin Joe Kovacs. Wynik zawodnika ze Stanów Zjednoczonych jest ósmym wynikiem w historii światowej lekkoatletyki oraz najdalszym pchnięciem od 12 lat. Kovacs umocnił się oczywiście na pozycji lidera światowych tabel.
Dzisiejsze zawody w rankingu fachowego portalu statystycznego All-Athletics zajmują pierwsze miejsce wśród wszystkich jednodniowych mityngów lekkoatletycznych rozegranych w XXI wieku.
Pełne wyniki: Monako
Maciej Jałoszyński