Rzucając w Cetniewie podczas 3. Festiwalu im. Kamili Skolimowskiej 81.08 Anita Włodarczyk ustanowiła fenomenalny rekord świata w rzucie młotem i jako pierwsza kobieta w historii tej konkurencji uzyskała wynik ponad 80 metrów. Znakomite wyniki padły także w innych rozgrywanych dziś konkursach.
Rzucając w Cetniewie podczas 3. Festiwalu im. Kamili Skolimowskiej 81.08 Anita Włodarczyk ustanowiła fenomenalny rekord świata w rzucie młotem i jako pierwsza kobieta w historii tej konkurencji uzyskała wynik ponad 80 metrów. Znakomite wyniki padły także w innych rozgrywanych dziś konkursach.
Podopieczna Krzysztofa Kaliszewskiego po pierwszej spalonej próbie w drugiej serii uzyskała wspaniały wynik 81.08. Polka własny rekord świata poprawiła o 1,5 metra i została pierwszą kobietą, która rzuciła młotem ponad 80 metrów. Odległość o jaką młociarka stołecznej Skry poprawiła rekord globu jest największym progresem w historii rzutu młotem od 1999 roku. Nasza zawodniczka po rekordowym rzucie nie zwolniła tempa uzyskując w trzeciej serii 79.07 – najlepszy rezultat w historii spośród tych, które nie były jej najlepszymi próbami w konkursie. Później mistrzyni Europy uzyskała jeszcze 78.53, 76.61 i 77.83. Po dzisiejszym mityngu Włodarczyk ma już 5.35 metra przewagi nad drugą w światowych tabelach Niemką Betty Heidler. W Cetniewie drugia była Francuzka Alexandra Tavernier – 73.33, trzecia Joanna Fiodorow – 69.46, a czwarta Malwina Kopron – 68.30.
Anita Włodarczyk i trener Krzysztof Kaliszewski w Cetniewie (foto: Fundacja Kamili Skolimowskiej)
Daleko rzucał w Cetniewie także Paweł Fajdek. Przygotowujący się do obrony tytułu mistrza świata młociarz wygrał z uzyskanym w szóstej próbie rezultatem 82.07. Formę na czempionat w Pekinie szykuje Krisztián Pars. Węgier był dziś drugi, a jego wynik 79.91 daje mu pozycję wicelidera światowych tabel. Trzeci w zawodach był Wojciech Nowicki – 75.41.
Rekord Polski juniorek, trzeci wynik w polskich tabelach historycznych oraz tabelach all-time juniorskiej lekkoatletyki i minimum na mistrzostwa świata w Pekinie – to dorobek zwyciężczyni konkursu oszczepniczek Marii Andrzejczyk. Młoda oszczepniczka z Suwałk, która kilkanaście dni temu zdobyła mistrzostwo Europy juniorek, nie przestaje imponować. Dziś podopieczna Karola Sikorskiego posłała oszczep na odległość 62.11. W historii polskiej lekkoatletyki dalej rzucały jedynie Urszula Piwinicka i rekordzistka kraju Barbara Madejczyk. Dobrze spisała się również Marta Kąkol – dziś rzuciła 58.05 (drugi wynik w karierze). Trzecie miejsce, z rezultatem 54.29, zajęła Marcelina Witek, której Andrejczyk odebrała dziś rekord kraju U20.
Im bliżej mistrzostw świata tym dalej rzuca Piotr Małachowski. W Cetniewie dyskobol wrocławskiego Śląska posyłając dysk na odległość 68.29 wysunął się na czoło światowych tabel. Do dziś najdalej na świecie rzucał Jamajczyk Jason Morgan (68.19). Podopieczny Witolda Suskiego miał dobrą serię: 68.29-x-66.95-x-67.33-x). Na drugim miejscu zawody ukończył Gerd Kanter – 64.08, a trzeci był Robert Urbanek – 63.93. Czwarte miejsce wywalczył Bartłomiej Stój – nasz mistrz Europy juniorów ustanowił nieoficjalny rekord kraju U20 dyskiem seniorskim – 59.76.
Tomasz Majewski uzyskał w pchnięciu kulą drugi najlepszy wynik w sezonie – 20.78 – i wygrał. Drugie miejsce zajął Mateusz Mikos, który kilka dni temu w Warszawie pchnął ponad 20 metrów – dziś zawodnik z Puław uzyskał 19.92 i zaledwie o centymetr pokonał Rafała Kownatkę.
W konkursie rzutu oszczepem mężczyzn Marcin Krukowski w trzykrotnie przekroczył 77 metrów, a zwycięstwo przypieczętował próbą na 78.47 w szóstej serii. Drugi był Bartosz Osewski (76.65), a trzeci Marcin Plener (75.45).
W rzucie dyskiem pań Karolinie Moś zwycięstwo zapewnił rzut na odległość 54.99 (rekord życiowy).
Organizatorem zawodów była Fundacja Kamili Skolimowskiej.
Maciej Jałoszyński
