W skoku o tyczce pań kibice po raz pierwszy w tym sezonie zobaczą pojedynek Pyrek - Rogowska, a wystartują również 4 inne zawodniczki z rekordami ponad 4.50. Znakomicie przedstawia się lista w trójskoku panów, z 9-ma 17-metrowcami.
W skoku o tyczce pań kibice po raz pierwszy w tym sezonie zobaczą pojedynek Pyrek - Rogowska, a wystartują również 4 inne zawodniczki z rekordami ponad 4.50.
Z pewnym niepokojem kibice będą obserwować start Anny Rogowskiej (SKLA Sopot), której pierwszy start został ostatnio przełożony ze względu na odniesioną kontuzję dłoni. Rogowska dość długo trenowała w Wołgogradzie i zobaczymy jak ten zmieniony system przygotowań do sezonu wpłynie na jej formę.
Nie należy natomiast obawiać się o wyniki Moniki Pyrek (MKL Szczecin), która w każdym konkursie skacze wyżej. W trudnych warunkach podczas ligi w Białej Podlaskiej zadowoliła się rezultatem 4.30, w Poznaniu podczas zawodów juniorów pokonała 4 i pół metra, a w piątek w mityngu Złotej Ligi w Oslo pierwsze cztery wysokości, z 4.60 włącznie, zaliczyła bez strąceń kapitulując dopiero na 4.70. Pokonała Rosjanki Tatianę Połnową i Julię Gołubczykową, ulegając jedynie Jelenie Isinbajewej.
Przeciwniczkami Polek będzie rekordzistka Węgier, Krisztina Molnar (4.55 ’06), mogąca się pochwalić zdobyciem 10 tytułów mistrzyni kraju (w tym 5 w hali).
O 4 cm niżej wynosi halowy rekord Ukrainy należący do często startującej w Polsce, 24-letniej Natalii Kuszcz, aktualnej młodzieżowej mistrzyni Europy, która mając 18 lat skakała 4.20 i przed 6 laty zdobyła wicemistrzostwo Europy juniorek.
Identyczną życiówką, wynoszącą 4.51, może się pochwalić rekordzistka Kanady Dana Ellis, 2-krotna mistrzyni kraju. Ostatnie dwie największe imprezy, Igrzyska w Atenach i MŚ w Helsinkach, przyniosły jej szóste lokaty wśród najlepszych tyczkarek świata.
Na skocznię wraca po kontuzji Róża Kasprzak (AZS-AWFiS Gdańsk), trzecia przed rokiem w konkursie memoriałowym z rekordem życiowym 4.50. Coraz wyżej skaczą zawodniczki z Ośrodka Skoku o Tyczce Gdańsk, Marta Plewa i Paulina Dębska, które już w tym sezonie mogą pokonać wysokość 4.40.
-------------------------------------------------------------------
Znakomicie przedstawia się lista startowa w trójskoku panów, aż 9 zawodników legitymuje się wynikami powyżej 17.20.
Aż 6 medali zdobytych na MŚ w różnych kategoriach wiekowych ma na swym koncie Kubańczyk Yoandri Betanzos (RŻ 17.63’06). Rozpoczął od srebra na MŚ U-18 w Bydgoszczy (1999), rok później był drugi na MŚ juniorów. Mistrzostwa świata w Saint Denis (2003) i w Helsinkach przyniosły mu dwa srebrne medale, a na dwóch ostatnich światowych czempionatach w hali stanął na najniższym stopniu podium.
Brązowy medal w trójskoku na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach, wywalczony przez Danilę Burkenię, był niespodzianką ponieważ Rosjanin był wówczas znany jako specjalista od skoku w dal, mający rekord życiowy 8.31. W trójskoku Burkenia zdobył 2 tytuły mistrza kraju i zajął 6 miejsce na ostatnich ME, a jego rekord życiowy wziąż pochodzi z sezonu olimpijskiego i wynosi 17.68.
Wspaniałe wspomnienia z Polski ma Dmitrij Valukevic reprezentujący od dwóch i pół roku Słowację (poprzednio Białorusię), który nie może zbliżyć się do rekordu życiowego, 17.57, który przyniósł mu złoty medal Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Bydgoszczy (2003). W tym roku z dobrej strony pokazał się podczas Memoriału Braci Znamieńskich plasując się na drugiej pozycji.
Drugie miejsce na tegorocznych listach światowych z wynikiem 17.52 zajmuje 22-letni Kubańczyk Osniel Tosca, mający w swym dorobku na razie tylko jeden medal, srebro z MŚ U-18 zdobyty w Debreczynie w 2001 r.
Coraz lepiej poczyna sobie trzeci z Kubańczyków 21-letni Alexis Copello, wicemistrz Ameryki Środkowej z ubiegłego roku, który zakończył wynikiem 17.38.
Tę samą część świata reprezentuje Allen Simms z Portoryko, był reprezentant Stanów Zjednoczonych (akademicki mistrz USA w hali ’03). W hali skoczył już 17.26, a w br. ustanowił rekord swjego nowego kraju wynikiem 17.10.
Zobaczymy również Rosjanina Aleksandra Siergiejewa (RŻ 17.32), brązowego medalistę tegorocznych halowych mistrzostw Europy, który dwa lata temu wygrał Uniwersjadę i Młodzieżowe Mistrzostwa Europy.
Jego rodak, Jewgienij Płotnir (RŻ 17.21) dobrze spisał się podczas ME w Goteborgu, zajmując 8 lokatę.
Dwa brązowe medale (MŚ U-18 w Bydgoszczy ’99 i ME juniorów ’01) w początkach kariery międzynarodowej zdobył Wiktor Jastrebow z Ukrainy (RŻ 17.32).
Polscy kibice liczą na dalekie skoki 23-letniego Pawła Kruhlika (AZS-AWF Wrocław), któremu podczas zawodów ligowych w Białej Podlaskiej zaledwie 4 cm zabrakło do granicy 17 metrów.
Potencjalnym 17-metrowcem jest również 23-letni Mateusz Parlicki (AZS-AWF Katowice), który ze zbyt dużym wiatrem już uzyskał 16.85, znacznie poprawiając się też w skoku w dal (7.90’07).
[JR - media@pzla.pl]