Dobrą formą w pierwszym dniu zmagań podczas halowych mistrzostw Polski w Spale zaimponowała tyczkarka Agnieszka Kaszuba, która zwyciężyła w gronie juniorek z rezultatem 4.15.
Dobrą formą w pierwszym dniu zmagań podczas halowych mistrzostw Polski w Spale zaimponowała tyczkarka Agnieszka Kaszuba, która zwyciężyła w gronie juniorek z rezultatem 4.15.
Kaszuba, reprezentująca barwy KL Gdynia, spisuje się w tym sezonie bardzo dobrze. Urodzona w 1998 roku zawodniczka przed tygodniem w Toruniu skoczyła 4.10 i ustanowiła rekord życiowy. Dziś w Spale utalentowana skoczkini poprawiła się o 5 centymetrów i złoto wywalczyła z wynikiem 4.15. Później trzykrotnie atakowała jeszcze wynik 4.23, lepszy o centymetr od halowego rekordu Polski Kamili Przybyły. Srebrny medal zdobyła Agnieszka Maciak (3.80), a brązowy podzieliły Emilia Kusy i Wiktoria Wojewódzka (3.60). Warto przypomnieć, że w sezonie letnim minimum uprawniające do startu w 16. IAAF Mistrzostwach Świata U20 w Bydgoszczy w skoku o tyczce wynosi 4.10.
Agnieszka Kaszuba świetnie skakała o tyczce (foto: Tomasz Kasjaniuk)
Zdecydowanie najlepszą zawodniczką w skoku w dal juniorek młodszych – pierwszej finałowej konkurencji spalskich mistrzostw – była Dominika Kwaszcz. Zawodniczka z Bolesławca swoje zwycięstwo okrasiła rekordem życiowym – 5.80. Na drugim stopniu podium rywalizację w Spale zakończyła Dominika Łykowska (5.68). Brązowy medal, z rekordem życiowym 5.58, zdobyła Linda Weiszewski.
Faworytem skoku w dal juniorów młodszych był Paweł Dzida. Trenowany przez Iwonę Krupę (która zaraz po konkursie pojechała do Torunia, gdzie wieczorem biega Ewa Swoboda) młody zawodnik nie zawiódł pokładanych w nim nadziei – we wszystkich próbach osiągnął rezultaty lepsze niż rywale, a złoty medal okrasił rekordem życiowym 7.00. Także rekord życiowy – wynikiem 6.73 – poprawił srebrny medalista Paweł Gremblewski. Podium uzupełnił Bartosz Gąbka, który skoczył 6.62.
Paweł Dzida skoczył 7.00 i wygrał skok w dal juniorów młodszych (foto: Tomasz Kasjaniuk)
Trenowany przez Kazimierza Zięcinę Bartosz Wójcik skoczył w dal 7.52 i ustanawiając nowy rekord życiowy został halowym mistrzem Polski juniorów. Ze Spały także z rekordem życiowym – wynikiem 7.44 – wyjedzie srebrny medalista Kacper Fabiszewski. Brąz zdobył Jakub Andrzejczak - 7.19 (wyrównana życiówka). Także w przypadku skoku w dal juniorów warto zaznaczyć, że minimum na mistrzostwa globu w Bydgoszczy będzie wynosiło 7.55.
Junior młodszy gdyńskiej Floty Mateusz Sprengel wyrównując wynikiem 4.10 rekord życiowy został w Spale mistrzem kraju w skoku o tyczce. Srebrne medale wywalczyli, skacząc 4.00, Arkadiusz Ciesielski i Aleksander Tomczak.
Najdłuższym dystansem rozgrywanym na bieżni podczas rywalizacji juniorów był bieg na 3000 metrów. W gronie kobiet na tym dystansie Patrycja Kapała uzyskała czas 10:02.33 i zdobywając złoto pokonała swoją rówieśniczkę Magdalenę Dias (10:03.65). Na podium wbiegła jeszcze Anna Szyjka – 10:04.35.
Mateusz Kaczor przez cały dystans kontrolował sytuację w biegu na 3000 metrów i ostatecznie to on z uniesionymi w geście triumfu rękami pierwszy wpadł na linię mety. Zawodnik z klubu RLTL ZTE Radom osiągnął czas 8:26.94. Srebrny medal zdobył Michał Roguski (8:29.74), a brązowy Kamil Bielawski (8:43.24).
Do rywalizacji o medale w piątek przystąpili także wieloboiści. W gronie juniorów najlepiej spisywał się w tej odsłonie zmagań Patryk Baran, który zwyciężał w biegu na 60 metrów oraz skoku w dal i był drugi w pchnięciu kulą (tutaj najlepszy był Rafał Horbowicz) oraz znakomicie spisał się w skoku wzwyż – skoczył 1.99 i trzykrotnie atakował poprzeczkę zawieszoną na 2.02 (w pierwszej próbie był bardzo bliski pokonania tej wysokości). Po pierwszym dniu siedmioboju Baran na koncie 3127 punktów – 300 punktów więcej niż drugi obecnie Mikołaj Jakóbczak.
W walce o medale w siedmioboju juniorów młodszych po piątkowych konkurencjach liderem jest Aleksy Boroń – zawodnik stołecznego LA Basketu był drugi w sprincie oraz skoku w dal (w obu konkurencjach wygrywał Szymon Dziuba) i najdalej ze startujących pchał kulą. Mimo słabszego startu w skoku wzwyż (dopiero siódma lokata) zgromadził 2628 punktów i prowadzi w stawce.
U kobiet w gronie juniorek przed sobotnimi zmaganiami najlepsza jest Weronika Grzelak, która po wygraniu biegu przez płotki i skoku wzwyż była druga w pchnięciu kulą i ma na koncie 2375 punktów.
W rywalizacji juniorek młodszych Patrycja Adamczyk walczy z Adrianną Sułek – pierwsza ma 2488 punktów, druga 2453 punkty. Sułek wygrała bieg przez płotki (Adamczyk była druga) oraz pchnięcie kulą. W skoku wzwyż najlepiej spisała się Adamczyk.
Wyniki I dnia mistrzostw: Spała
Spała, Maciej Jałoszyński