Rosyjska młociarka Tatjana Biełoborodowa, lepiej znana pod panieńskim nazwiskiem Łysienko, została przyłapana na stosowaniu niedozwolonego dopingu. Zawodniczce grozi dożywotnia dyskwalifikacja (to jej druga wpadka dopingowa) oraz odebranie wszystkich medali wywalczonych od 2009 roku. Może to sprawić, że Anita Włodarczyk zostanie mistrzynią olimpijską z 2012 roku z Londynu.
Rosyjska młociarka Tatjana Biełoborodowa, lepiej znana pod panieńskim nazwiskiem Łysienko, została przyłapana na stosowaniu niedozwolonego dopingu. Zawodniczce grozi dożywotnia dyskwalifikacja (to jej druga wpadka dopingowa) oraz odebranie wszystkich medali wywalczonych od 2009 roku. Może to sprawić, że Anita Włodarczyk zostanie mistrzynią olimpijską z 2012 roku z Londynu.
O sprawie poinformowały rosyjskie media, które przekazały, że chodzi o próbkę z mistrzostw globu IAAF w Helsinkach, które odbyły się w sierpniu 2005 roku. Po ponownym jej zbadaniu wykryto w niej substancje, które znajdują się na liście zabronionych. Władze światowej lekkoatletyki póki co nie potwierdziły tych doniesień.
Tatjana Łysenko (w środku) na podium igrzysk olimpijskich w Londynie (foto: Marek Biczyk)
Sprawa jest o tyle interesująca, ze Łysenko dwa lata po mistrzostwach w Finlandii została zawieszona za stosowanie dopingu i odbyła karę dyskwalifikacji w okresie 2007 – 2009. Gdyby potwierdziły się doniesienia mediów zawodniczce groziłaby dożywotnie zawieszenie. W tym samym momencie Rosjanka straciłaby tytuły wywalczone po 2009 roku. Ta informacja może szczególnie ucieszyć naszą rekordzistkę świata Anitę Włodarczyk. Dyskwalifikacja jej rywalki może sprawić, że dorobek podopiecznej Krzysztofa Kaliszewskiego wzbogaci się o złoto mistrzostw świata w Moskwie, srebro mistrzostw Europy w Barcelonie oraz co najbardziej istotne o złoty medal olimpijski z Londynu!
Teraz pozostaje nam czekać na ostateczne decyzje i rozstrzygnięcia w tej sprawie.
Maciej Jałoszyński
