W ciepłe kwietniowe popołudnie pożegnaliśmy na warszawskim Bródnie Edmunda Piątkowskiego – mistrza Europy oraz rekordzistę świata i Starego Kontynentu w rzucie dyskiem.
W ciepłe kwietniowe popołudnie pożegnaliśmy na warszawskim Bródnie Edmunda Piątkowskiego – mistrza Europy oraz rekordzistę świata i Starego Kontynentu w rzucie dyskiem.
Uroczystości pogrzebowe Białego Anioła – jak nazywany był nasz wybitny dyskobol – rozpoczęły się od Mszy Świętej, która odprawiona została w kościele przy cmentarzu Bródnowskim w Warszawie. Już na samym początku liturgii głos zabrał Ryszard Parulski – przed laty znakomity szermierz, od lat zasłużony działacz sportowy. Przypomniał on biografię oraz sukcesy czołowego dyskobola Wunderteamu. Mecenas Parulski wspomniał również aktywyny udział Edmunda Piątkowskiego w Fundacji „Gloria Victis”.
Mistrza dysku żegnali licznie zgromadzeni przedstawiciele rodziny oraz środowiska sportowego. W ostatniej drodze Edmundowi Piątkowskiemu towarzyszyli m.in. Irena Szewińska, Ewa Kłobukowska, Edward Bugała, poczty sztandarowe Polskiego Komitetu Olimpijskiego, Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, CWKS Legia Warszawa oraz Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Łodzi, którego absolwentem był lekkoatleta.
Edmund Piątkowski zmarł 28 marca w wieku 80 lat. Jego żoną była utytułowana lekkoatletka Maria Ilwicka-Piątkowska – trzykrotna medalistka mistrzostw Europy w biegu rozstawnym oraz biegu przez płotki.
