Artur Kozłowski odniósł dziś w Warszawie podwójne zwycięstwo – został nie tylko mistrzem kraju w biegu maratońskim, ale także pierwszym w historii Polakiem, który triumfował w Orlen Warsaw Marathonie (IAAF Silver Label Road Race).
Artur Kozłowski odniósł dziś w Warszawie podwójne zwycięstwo – został nie tylko mistrzem kraju w biegu maratońskim, ale także pierwszym w historii Polakiem, który triumfował w Orlen Warsaw Marathonie (IAAF Silver Label Road Race).
Reprezentujący MULKS MOS Sieradz Kozłowski nie był stawiany w gronie największych faworytów do wygrania całej imprezy. Choć zawodnik z Ziemi Łódzkiej od lat jest czołowym polskim maratończykiem i legitymuje się rekordem życiowym na poziomie 2:10:58 jego triumf w warszawskiej imprezie można uznać za spore zaskoczenie. Na półmetku nic nie wskazywało jeszcze, że to właśnie Kozłowski zgarnie zwycięstwo. Polak tracił do liderów biegu ponad minutę. Na drugiej części dystansu Kozłowski zaczął jednak swoistą pogoń za czołówką, na którą składali się biegacze z Afryki oraz nasz rodzynek, czyli Henryk Szost. Po 35 kilometrach to właśnie lekkoatleta poznańskiego Grunwaldu był na czele stawki, Kozłowski tracił do niego 22 sekundy i biegł na czwartej pozycji. Gdy zawodnicy wybiegi na ostatnie kilometry to już Kozłowski był liderem. Na finiszu, zlokalizowanym tradycyjnie na błoniach PGE Narodowego, Polak był szybszy od drugiego zawodnika o blisko minutę. Kozłowski przebiegł stołeczny maraton w 2:11:56 i zdobył pierwszy w karierze złoty medal mistrzostw Polski na królewskim dystansie. Biało-czerwony został także pierwszym Polakiem, który wygrał Orlen Warsaw Marathon.
Nasi zawodnicy nie byli dziś gościnni dla rywali – drugi na mecie był bowiem Henryk Szost, który czasem 2:12:43 zapewnił sobie także wicemistrzostwo Polski. Brązowy medal krajowego czempionatu zdobył, podobnie jak przed dwoma laty, Błażej Brzeziński – 2:17:41.
Najszybszą kobietą, która pokonała warszawskie ulice była dziś Kumeshi Sichala – 2:28:43. Najlepszą z Polek była w stolicy Angelika Mach, która nieco ponad 42 kilometry pokonała w 2:37:13.
Maciej Jałoszyński