Paweł Fajdek ponownie rzucając ponad 81 metrów wygrał konkurs rzutu młotem na mityngu w fińskim Turku. Na tych samych zawodach Danuta Urbanik wypełniła, pierwszy raz w sezonie, minimum olimpijskie w biegu na dystansie 1500 metrów.
Paweł Fajdek ponownie rzucając ponad 81 metrów wygrał konkurs rzutu młotem na mityngu w fińskim Turku. Na tych samych zawodach Danuta Urbanik wypełniła, pierwszy raz w sezonie, minimum olimpijskie w biegu na dystansie 1500 metrów.
Odnosząc 26. zwycięstwo z rzędu podopieczny Czesława Cybulskiego trzeci raz w tym sezonie przekroczył 81 metrów. Mistrz świata z Moskwy i Pekinu konkurs rozpoczął od rzutów na 77.87 i 78.85, ale po spalonej trzeciej próbie w czwartej kolejce posłał ponad 7-kilogramowy młot na 81.12 i tym samym przypieczętował triumf w zawodach Paavo Nurmi Games (European Athletics Premium Permit Meetings). Także w piątej i szóstej kolejce młociarz zamojskiego Agrosu przekraczał 80 metrów. Fajdek wyprzedził dziś Dilszoda Nazarova (78.87) oraz drugiego z Polaków startujących w konkursie Wojciecha Nowickiego, który uzyskał wynik 78.04, będący jego piątym najlepszym rezultatem w karierze.
Świetnie spisała się w biegu na 1500 metrów Danuta Urbanik. Zawodniczka Victorii Stalowa Wola wygrała rywalizację na tym dystansie uzyskując czas 4:06.58 – wynik ten, będący nowym rekordem życiowym Urbanik, jest lepszy od minimum olimpijskiego PZLA. Dziewiąta w tym biegu była Katarzyna Broniatowska – 4:15.18.
Po dwóch nieważnych próbach Michał Haratyk zmobilizował się do lepszych pchnięć w kolejnych seriach konkursu i ostatecznie z wynikiem 20.25, uzyskanym w piątej kolejce, odniósł zwycięstwo. Niespodziankę sprawił Mateusz Mikos, który w ostatnim pchnięciu uzyskał 20.18 i poprawiając rekord życiowy przesunął się na drugie miejsce, wyprzedzając o 3 centymetry Australijczyka Damiena Birkinheada. Rezultat Mikosa jest 12. wynikiem w historii polskiej lekkoatletyki, jest też lepszy od wskaźnika PZLA na mistrzostwa Europy, które można było uzyskiwać do 26 czerwca.
Mistrz Polski w trójskoku Karol Hoffmann uzyskał w Turku w najlepszej próbie odległość 16.48 i zajął drugie miejsce za Troyem Dorisem, który jako jedyny przekroczył 17 metrów (17.06, przy wietrze +2,2 m/s). Trzecie miejsce w konkursie zajął Adrian Świderski – 16.40.
Szósty w biegu na 400 metrów przez płotki, z czasem 49.88, był Patryk Dobek. Najlepszy był dziś Le Roux Hamman z RPA – 49.44.
Karolina Kołeczek w biegu eliminacyjnym na 100 metrów przez płotki uzyskała 13.09, ale ostatecznie została zdyskwalifikowana za przesunięcie płotka na sąsiednim torze.
Najlepszy wynik dzisiejszego mityngu padł w rzucie oszczepem mężczyzn. Rozkochani w tej konkurencji Finowie zobaczyli w Turku znakomity spektakl, którego głównym aktorem był Niemiec Thomas Röhler. Brązowy medalista mistrzostw Europy do lat 23 z 2013 roku miał sześć rzutów na ponad 85 metrów, a dodatkowo dwukrotnie poprawiał najlepszy wynik na listach światowych i tyleż samo razy rzucał ponad 91 metrów. Niemiec miał fenomenalną serię: 85.91-89.34 WL-91.28 WL-86.25-91.04-86.56 – jego najlepszy wynik jest jedenastym rezultatem w historii światowej lekkoatletyki (słabszym od 10. wyniku należącego do Breaux Greera zaledwie o 1 centymetr) oraz drugim w historii lekkoatletyki naszych zachodnich sąsiadów.
Pełne wyniki: Turku
Maciej Jałoszyński
