23.34! Tyle od dziś wynosi rekord świata do lat 20 w pchnięciu kulą – jego właścicielem jest od wtorkowego wieczoru niesamowity polski mistrz globu Konrad Bukowiecki z Gwardii Szczytno.
23.34! Tyle od dziś wynosi rekord świata do lat 20 w pchnięciu kulą – jego właścicielem jest od wtorkowego wieczoru niesamowity polski mistrz globu Konrad Bukowiecki z Gwardii Szczytno.
Polak apetyt na rekord świata miał od dawna – zimą poprawił halowy rekord globu, a w tym sezonie chciał najlepszy wynik w historii uzyskać już dwa tygodnie temu w Suwałkach – wtedy niestety w realizacji celu przeszkodziła pogoda. W dzisiejsze popołudnie zdeterminowanemu Polakowi nic nie stanęło na drodze. Pierwsze pchnięcie na 22.46 i nowy rekord globalnego czempionatu IAAF. Epicentrum wydarzeń wieczoru miało miejsce ok. 20:30 – wtedy do trzeciej próby przystąpił Polak. Obroty w kole i kula pofrunęła nad murawą bydgoskiego stadionu by wylądować daleko za ostatnią linią wyznaczającą 21 metr. Chwila niepewności i… 23.34! Gdy na dużym wyświetlaczu firmy Seiko wyświetlono ten rezultat, lepszy o 34 centymetry od dotychczasowego rekordu świata Jacko Gilla, Konrad nie umiał i nie mógł pohamować emocji. Radość młodego kulomiot była ogromna, tak samo jak emocje, które towarzyszyły na trybunie śledzącym konkurs rodzicom czempionat z trenerem i ojcem Ireneuszem na czele. W wąskim finale – czwartej kolejce – Konrad jeszcze raz pchnął daleko, ale tym razem niestety wypadł z koła. Polak zdobył w Bydgoszczy złoto i obronił wywalczony przed dwoma laty w Eugene tytuł mistrzowski.
Konrad Bukowiecki ze złotym medale mistrzostw świata U20 (foto: Tomasz Kasjaniuk)
Za plecami Konrada trwała walka co najwyżej o srebro. Rumun Andrei Toader drugi raz podczas dzisiejszego dnia poprawił rekord swojego kraju U20 i wicemistrzem świata został pchając 22.30. Brązowy medal wywalczył Amerykanin Bronson Osborn – 21.27.
Drugi z polskich miotaczy walczył bardzo dzielnie. Szymon Mazur, będący juniorem dopiero pierwszy rok, zakończył bydgoskie zawody na wysokim szóstym miejscu, a wynikiem z trzeciej kolejki – 20.40 – poprawił swój rekord życiowy.
W biegu na 10 000 metrów Rododgers Kwemoi z Kenii czasem 27:25.23 zdobył złoto i poprawił rekord mistrzostw świata. Aron Kifle wyjedzie z Bydgoszczy ze srebrem i rekordem Erytreii U20 – 27:26.20. Brązowy medal zdobył także zawodnik z Afryki – Ugandyjczyk uzyskał 27:26.68. 31. był Matuesz Kaczor 32:29.22.
W finale chodu na 10 000 metrów mieliśmy dwie polskie zawodniczki – Olga Niedziałek z czasem równym jej nowemu rekordowi życiowemu 47:45.65 wywalczyła 17. miejsce, a Zofia Kreja była 20. z wynikiem 48:32.80. Mistrzynią świata do lat 20 została – z najlepszym rezultatem w tym roku w tej kategorii wiekowej – została Chinka Zhenxia Ma (45:18.45). Zawodniczka z Azji na mecie wyprzedziła Włoszkę Noemi Stellę (45:23.85) oraz nowokreowane rekordzistki swoich kontynentów w kategorii U20 – Etiopkę Yehualeye Beletew (45:33.69) oraz Meksykankę Valerię Ortuño (45:44.33).
W popołudniowej sesji kontynuowane były zmagania wieloboistów. Patryk Baran znakomicie spisywał się w skoku wzwyż – Polak w pierwszych próbach pokonywał 1.89, 1.92, 1.95, 1.98, 2.01 i niestety trzykrotnie strącił 2.04 (ostatecznie w tej konkurencji był trzeci). Po skoku wzwyż Polak przesunął się na ósme miejsce. Na koniec wtorkowej rywalizacji biało-czerwony dziesięcioboista przebiegł 400 metrów w 51.92. Po pierwszym dniu Polak jest dwunasty i ma na koncie 3860 punktów.
Natalia Kaczmarek mocno pobiegła pierwszą część dystansu 400 metrów, ale na finiszową prostą wbiegła na dalszym miejscu. Polka nie odpuściła jednak walki i linię mety przekroczyła jako czwarta. Jednakże dzięki dyskwalifikacji jednej z rywalek (Jisna Mathew z Indii) Polka awansowała do półfinału z trzeciego miejsca w swoim biegu uzyskując czas 54.75.
Niestety na eliminacjach zakończyła się przygoda ze startem w mistrzostwach świata Agnieszki Kaszuby – polska tyczkarka w drugiej próbie skoczyła 3.65, w pierwszej 3.80 i ponownie w drugiej 3.95. Gdy poprzeczka powędrowała na 4.05 zawodniczka z Gdyni pokonała ją w drugim podejściu. Niestety trzy próby pokonania wysokości 4.15 zakończyły się dla młodej Polki niepowodzeniem i nie zobaczymy jej w finale.
Pełne wyniki: Bydgoszcz
Bydgoszcz, Maciej Jałoszyński
