W wysokiej formie pozostaje Robert Urbanek – polski dyskobol uzyskał dziś w Szwecji drugi najlepszy wynik w karierze, ale uległ rewelacyjnie spisującemu się Szwedowi Danielowi Ståhlowi.
W wysokiej formie pozostaje Robert Urbanek – polski dyskobol uzyskał dziś w Szwecji drugi najlepszy wynik w karierze, ale uległ rewelacyjnie spisującemu się Szwedowi Danielowi Ståhlowi.
Polak najdalszy rzut – na 66.73 – oddał w pierwszej serii, ale po niej przegrywał już z reprezentantem gospodarzy, który posłał dysk na 68.88. Urbanek w Sollentunie rzucił jeszcze m.in. 65.27 oraz 65.09 i zakończył zmagania na drugim miejsce. Najbardziej emocjonujący wynik Ståhl uzyskał w trzeciej serii, w której osiągając aż 71.29 i o 3 centymetry poprawił rekord Szwecji słynnego i kontrowersyjnego medalisty olimpijskiego z Monachium Rickarda Brucha. Dzisiejszy rezultat Szweda to dziewiąty wynik w historii lekkoatletyki oraz najdalszy rzut dyskiem od 8 czerwca 2013 roku, gdy Piotr Małachowski ustanawiał w Hengelo rekord Polski wynikiem 71.84.
W Sollentunie najlepsza na 100 metrów przez płotki była Urszula Bhebhe (13.46). Drugie miejsca zajęli Marika Popowicz-Drapała (24.07 na 200 metrów) oraz Wojciech Theiner (2.19 w skoku wzwyż).
Pełne wyniki: Sollentuna
Maciej Jałoszyński
