Niewielkie czeskie miasteczko Hustopeče ponownie szczęśliwe dla Sylwestra Bednarka. Skoczek łódzkiego RKS-u dziś był tam drugi z wynikiem 2.31.
Niewielkie czeskie miasteczko Hustopeče ponownie szczęśliwe dla Sylwestra Bednarka. Skoczek łódzkiego RKS-u dziś był tam drugi z wynikiem 2.31.
Rok temu polski halowy mistrz Europy zajął na Morawach pierwsze miejsce, a wynikiem 2.30 przesunął się na czoło światowych tabel. W tym sezonie nasz reprezentant bez problemu skoczył tutaj 2.10, 2.15 oraz 2.20. Na 2.25 i 2.28 miał po jednej zrzutce, ale gdy poprzeczka powędrowała na 2.31 pokonał ją już w pierwszym skoku. Niestety Polakowi nie udało się przeskoczyć 2.33, czyli wyniku równego minimum PZLA i IAAF na halowe mistrzostwa globu. Nie mniej trzeba odnotować, że z rezultatem 2.31 Bednarek jest obecnie trzeci na listach światowych oraz drugi na europejskich. Na czele obu znajduje się startujący pod neutralną flagą Rosjanin Danił Łysienko, który dziś zaliczył 2.37.
Maciej Jałoszyński