Bardzo udane występy zanotowali kadrowicze podczas drugiego w tym sezonie startu kontrolnego PZLA w hali Ośrodka Przygotowań Olimpijskich. W niedzielę w spalskim obiekcie szóstka biało-czerwonych wywalczyła minima na mistrzostwa świata w Birmingham, a Paulina Guba została dodatkowo liderką światowych tabel.
Bardzo udane występy zanotowali kadrowicze podczas drugiego w tym sezonie startu kontrolnego PZLA w hali Ośrodka Przygotowań Olimpijskich. W niedzielę w spalskim obiekcie szóstka biało-czerwonych wywalczyła minima na mistrzostwa świata w Birmingham, a Paulina Guba została dodatkowo liderką światowych tabel.
Znakomitą pod względem sportowym niedzielę otworzyła Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot). Kilkanaście minut przed wybiciem południa pomknęła na spalskiej bieżni 60 metrów w czasie 7.23. Ten wynik to jej rekord życiowy oraz rezultat lepszy o 0.07 sekundy od wskaźnika PZLA na halowe mistrzostwa świata.
Po sprinterce Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego minimum na Birmingham wypełnił inny szybkobiegacz, czyli Remigiusz Olszewski. Zawodnik bydgoskiego Zawiszy w eliminacjach czasem 6.66 zbliżył się do wyznaczonego wskaźnika na 0.03 sekundy, a w finale uzyskał rezultat 6.63, równy ustalonemu przez PZLA minimum.
Kolejny dublet wskaźników padł w biegu na 400 metrów. Najpierw minimum padło łupem Patrycji Wyciszkiewicz (AZS Poznań), która dwa okrążenia hali w Spale pokonała w równe 53 sekundy. Po kilku chwilach rekordem życiowym 46.50 minimum wypełnił Jakub Krzewina (Śląsk Wrocław).
Gdy na bieżni obiektu Ośrodka Przygotowań Olimpijskich padały kolejne wskaźniki tuż obok trwała rywalizacja w pchnięciu kulą. Niesamowicie zaimponowała tutaj Paulina Guba (AZS UMCS Lublin). Już w pierwszej kolejce nasza medalistka uniwersjady posłała kulę na odległość 18.73 i poprawiając rekord życiowy nie tylko wypełniła minimum na globalny czempionat ale została także liderką światowych tabel! Warto dodać, że w całym konkursie Guba miała pięć mierzonych prób i w każdej przekraczała 18 metrów.
Nie gorzej od koleżanki z reprezentacji spisał się Michał Haratyk (Sprint Bielsko-Biała). Wicemistrz Europy konkurs otworzył od próby na 20.91, która dawała mu przepustkę do występu w Birmingham. Podopieczny trenera Galona pchał jednak równo dalej uzyskując jeszcze 20.92, 21.03 oraz w ostatniej próbie znakomite 21.45. Rezultat ten jest jego halowym rekordem życiowym oraz plasuje go na drugim miejscu w światowych tabelach – dalej w tym roku pchał jedynie Czech Tomáš Staněk (21.61). Haratyk pozycję wicelidera dzieli z młodziutkim Amerykaninem Jordanem Geistem. Trzeci w tabelach jest Konrad Bukowiecki (21.23).
W Spale padły dziś także dwa rekordy Polski*. Na 1000 metrów najlepszy wynik w historii w gronie juniorów młodszych (U18) do poziomu 2:25.88 poprawił Jakub Augustyniak. Kinga Gacka, która przed tygodniem w Arenie Toruń wyrównała rekord kraju do lat 18 w biegu na 200 metrów, dziś – z czasem 38.80 – wpisała się do tabeli rekordzistek na dystansie 300 metrów
Inne wyniki
bieg na 200 metrów – Karol Zalewski – 21.16
bieg na 400 metrów – Anna Kiełbasińska – 53.40
bieg na 60 metrów przez płotki – Damian Czykier – 7.70
skok o tyczce – Agnieszka Kaszuba – 4.25
trójskok – Anna Jagaciak-Michalska – 13.58
trójskok – Karol Hoffman – 16.45
* - wyniki podlegać będą procesowi ratyfikacji
Maciej Jałoszyński