Piąte miejsce pięcioboistki Karoliny Tymińskiej, awans do finałów Joanny Piwowarskiej, Joanny Skibińskiej i Lidii Chojeckiej – to najważniejsze dla nas wydarzenia pierwszego dnia rywalizacji w HME w Turynie.
Piąte miejsce pięcioboistki Karoliny Tymińskiej, awans do finałów Joanny Piwowarskiej, Joanny Skibińskiej i Lidii Chojeckiej – to najważniejsze dla nas wydarzenia pierwszego dnia rywalizacji w HME w Turynie.
Popołudniowa sesja zaczęła się niepomyślnie dla biało-czerwonych. Sylwester Bednarek, który w tym sezonie skoczył już wzwyż 2.30, w Turynie pokonał poprzeczkę zawieszoną na 2.22. Zrobił to w drugiej próbie. Jednak rywale skakali lepiej i kiedy okazało się, że skład finalistów jest już skompletowany, Polak nie kontynuował eliminacji, podobnie jak pozostali zawodnicy. Bednarka podzielili m.in. brązowy medalista z Aten, Czech Jaroslav Baba i trzeci w HMŚ 2006 Szwed Linus Thornblad (obaj uzyskali zaledwie po 2.17). Aby znaleźć się w elicie trzeba było skoczyć 2.27 co najmniej w drugiej próbie..
Pięcioboistki rozpoczęły piątkowe popołudnie na skoczni w dal. Karolina Tymińska mogła tu odrobić sporo punktów. Uzyskała wprawdzie najlepszy wynik sezonu – 6.22 – ale do rekordu życiowego w hali zabrakło aż 32 centymetrów. Kamila Chudzik zaliczyła w trzeciej próbie odległość 6.08 m.
Kamila Chudzik (FOT. ADAM NURKIEWICZ http://www.mediasport.pl/)
Pozostało więc czekać na 800 metrów. Tu Tymińska nie ma sobie równych nawet wśród największych gwiazd wielobojowych. Potwierdziła to w Turynie. Uzyskała rezultat 2:10.69, wyprzedzając drugą na mecie Rosjankę Olgę Kurban o dwie sekundy, a dekorowaną kilkanaście minut później na mistrzynię Europy Annę Bogdanową aż o 10 sekund! Niestety, najsłabszy czas obu serii miała Kamila Chudzik i spadła na 11. pozycję w klasyfikacji generalnej (4322 pkt). Na piąte miejsce wspięła się Tymińska (4542 pkt). Zwyciężczyni – Bogdanowa – miała 4761 pkt, srebrna – Jolanda Keizer (Holandia) – 4644, a brązowa – Francuzka Antoinette Nana Djimou 4618.
Joanna Piwowarska (FOT. ADAM NURKIEWICZ http://www.mediasport.pl/)
W trakcie rywalizacji pięcioboistek odbyły się kwalifikacje skoku o tyczce pań. Startowała w nich Joanna Piwowarska i awansowała do finału, skacząc 4.40 w trzeciej próbie. W gronie finalistek biegu na 1500 metrów znalazła się Lidia Chojecka, która awansowała do decydującej fazy z siódmym czasem eliminacji (4:12.09). W swojej serii była trzecia.
Lidia Chojecka (FOT. ADAM NURKIEWICZ http://www.mediasport.pl/)
Z kolei Adam Kszczot i Marcin Lewandowski wygrali swoje biegi eliminacyjne na 800 metrów. Pierwszy uzyskał 1:52.07, drugi 1:54.19. Obaj pobiegną w jutrzejszych półfinałach. Zabraknie w nich Pawła Czapiewskiego, który trafił do najszybszej serii i – choć uzyskał lepszy wynik od obu swych rodaków (1:51.39) nie zdołał awansować (do Turynu przyjechał osłabiony po chorobie).
Adam Kszczot (FOT. ADAM NURKIEWICZ http://www.mediasport.pl/)
Z dalszej rywalizacji odpadli nasi czterystumetrowcy – Jan Ciepiela (47.54 w półfinale) i Piotr Klimczak (53.81 w półfinale – przewrócił się po 200 metrach, ale wstał i kontynuował bieg). Obaj mogą się już więc koncentrować na biegu sztafetowym.
Awansu do finału trójskoku nie wywalczyła Joanna Skibińska. Zajęła 16. miejsce z wynikiem 13.69 - dalekim od własnego rekordu Polski (14.10). Co ciekawe, wystartuje więc w finale swej teoretycznie słabszej konkurencji – skoku w dal. Zapewniła sobie to już w południe skokiem na 6.53 m.
W piątek w Turynie rozdano cztery komplety medali: w pięcioboju (wygrała Anna Bogdanowa), w kuli kobiet (zwyciężyła Niemka Denise Hinrichs – 19.25), oraz na 60 m pł kobiet (Belgijka Eline Berings – 7.92) i mężczyzn (Francuz Ladji Doucoure – 7.55).
Komplet wyników pod adresem
http://www.sportresult.com/sports/la/framework/eaa2.asp
W sobotę czekają nas emocje związane ze startem m.in. Tomasza Majewskiego, Lidii Chojeckiej, Marcina Starzaka i Dariusza Kucia.
rb
press@pzla.pl