Tyczkarz Paweł Wojciechowski (SL WKS Zawisza Bydgoszcz) zdobył złoty, a Joanna Fiodorow (Prefbet Śniadowo Łomża) w rzucie młotem i Anna Kiełbasińska (AZS AWF Warszawa) w biegu na 200 m srebrne medale 8. Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Ostrawie.
Tyczkarz Paweł Wojciechowski (SL WKS Zawisza Bydgoszcz) zdobył złoty, a Joanna Fiodorow (Prefbet Śniadowo Łomża) w rzucie młotem i Anna Kiełbasińska (AZS AWF Warszawa) w biegu na 200 m srebrne medale 8. Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Ostrawie.
Wojciechowski, który do Czech pojechał w roli jednego z faworytów, znakomicie poradził sobie z presją. Konkurs rozpoczął od wysokości 5.40. Potem zaliczał kolejno 5.55, 5.65 i 5.70. Już wynikiem 5.65 zapewnił sobie złoty krążek, bo drugi z rywali Niemiec Karsten Dilla pokonał 5.60. Dla bydgoszczanina, trenującego z Włodzimierzem Michalskim, 5.70 to najlepszy rezultat na stadionie. W hali skoczył jeszcze wyżej - w lutym 5.86. - Marzyłem o tym, by wygrać w Ostrawie. Nie jestem zaskoczony wynikiem jaki udało mi się osiągnąć. Na treningach takie wysokości już pokonywałem. Wierzę, że jestem w stanie skakać wyżej. Moim celem jest rekord kraju oraz jak najlepsza lokata w mistrzostwach świata w Daegu - zaznaczył Wojciechowski. Rekord Polski od 1988 roku należy do Mirosława Chmary i wynosi 5.90.
Paweł Wojciechowski (fot. Marek Biczyk)
Anna Kiełbasińska, podopieczna Edwarda Bugały, wcześniej startowała na 100 m i była czwarta. Na dystansie 200 m 21-letnia zawodniczka czuje się znacznie lepiej i w Czechach zdołała o 0.02 s poprawić rekord życiowy. Wynik 23.23 s dał jej srebrny medal. Szybsza od Polki o zaledwie 0.03 s była Ukrainka Daria Piżnakowa, która dzień wcześniej sięgnęła po srebro na 100 m. W finale wystąpiła także 19-letnia Martyna Opoń (AZS Poznań) i była ósma - 23.95. - Bałam się tego występu, bo czułam się zmęczona. Mam w nogach już sześć biegów i nie wiedziałam jak zniosę kolejny. Najważniejsze dla mnie było skupienie się na sobie, a nie na przeciwniczkach i dzięki temu miałam wystarczająco dużo sił na końcówce. Mam nadzieję, że w niedzielę będę się tak samo cieszyć po biegu sztafetowym - powiedziała Kiełbasińska.
Anna Kiełbasińska (fot. Marek Biczyk)
Miłą niespodziankę sprawiła Joanna Fiodorow. Podopieczna Bogumiła Chlebińskiego poprawiła w Ostrawie o 3.24 m rekord życiowy i radowała się srebrem. Rezultat 70.06 jest o ponad metr (69.00) lepszy od wskaźnika "B" na mistrzostwa świata w Daegu, dlatego zawodniczka Prefbetu Śniadowo Łomża może być brana pod uwagę na wyjazd do Korei Płd, podobnie jak Wojciechowski. Dalej od Polki rzuciła Rumunka Bianca Perie, która wynikiem 71.59 ustanowiła rekord mistrzostw. - Moja forma pojawiła się w odpowiednim momencie. To dla mnie najważniejsze zawody w sezonie, przygotowywałam się do nich bardzo długo. Srebrny medal jest dla mnie więcej niż dobry. Nie spodziewałam się też rezultatu powyżej 70 metrów. Czułam się w sobotę wspaniale, a publiczność i doping bardzo mi pomogły - podkreśliła Fiodorow.
Joanna Fiodorow (fot. Marek Biczyk)
Dzień wcześniej Mazurek Dąbrowskiego usłyszał Adam Kszczot (RKS Łódź), który wygrał bieg na 800 m. Brąz w trójskoku zdobyła z kolei Anna Jagaciak (Juvenia Puszczykowo).
Wyniki na stronie:
http://www.sportresult.com/sports/la/ajax/eaa2.asp?module=timetable_date&event_id=10011500000001&lang=en