We wtorkowe popołudnie w Warszawie złożyła olimpijskie ślubowanie trójka lekkoatletów - Monika Pyrek, Żaneta Glanc i Szymon Ziółkowski, który odczytał tekst przyrzeczenia. Wręczono im oficjalne nominacje olimpijskie i... maskotki na szczęście.
We wtorkowe popołudnie w Warszawie złożyła olimpijskie ślubowanie trójka lekkoatletów - Monika Pyrek, Żaneta Glanc i Szymon Ziółkowski, który odczytał tekst przyrzeczenia. Wręczono im oficjalne nominacje olimpijskie i... maskotki na szczęście.
Wszyscy troje to doświadczeni zawodnicy. Szymon jest jednym z olimpijskich rekordzistów - będą to już piąte igrzyska złotego medalisty z Sydney. Monika wystartuje po raz czwarty. Żaneta Glanc z dwóch ostatnich mistrzostw świata przywoziła znakomite, czwarte miejsca.
Cała trójka liczy na co najmniej zakwalifikowanie się do finałów, a wskoczenie na podium byłoby spełnieniem ich największych marzeń... Do Londynu wylatują w środę rano.
Rozmowa z Moniką Pyrek
Rozmowa z Żanetą Glanc
Rozmowa z Szymonem Ziółkowskim
tw (foto: M. Łasiński, rozmowy: T. Wolfke)