Złoci medaliści pekińskich mistrzostw świata w rzucie młotem – Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek – zostali laureatami tegorocznych Złotych Kolców, najbardziej prestiżowej nagrody w polskiej lekkoatletyce. Czempioni odebrali statuetki podczas uroczystej Gali, która odbyła się dziś wieczorem w toruńskim Hotelu Filmar.
Złoci medaliści pekińskich mistrzostw świata w rzucie młotem – Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek – zostali laureatami tegorocznych Złotych Kolców, najbardziej prestiżowej nagrody w polskiej lekkoatletyce. Czempioni odebrali statuetki podczas uroczystej Gali, która odbyła się dziś wieczorem w toruńskim Hotelu Filmar.
Gości niedzielnej Gali powitał prezydent Torunia Michał Zaleski, który podkreślił jak ważna jest Królowa Sportu dla Grodu Kopernika. Głos zabrał również Dobromir Karamarinov – wiceprezydent European Athletics zauważył, że polska lekkoatletyka jest znakomitym przykładem jak odnosić sukcesy. Obaj Panowie nie zapomnieli, że Toruń kandyduje do organizacji w roku 2019 halowych mistrzostw Europy.
W pierwszej części Gali Złotych Kolców wręczono okolicznościowe statuetki Lauru Królowej Sportu w kategoriach regionalnych – wyróżniono Pawła Wojciechowskiego, trenera Zbigniewa Schubrirga oraz dwie imprezy, które odbyły się w minionym roku na Pomorzu i Kujawach – puchar Europy w wielobojach oraz mityng Copernicus.
Konrad Bukowiecki został wybrany odkryciem roku (foto: Tomasz Kasjaniuk)
Później wręczono kolejne Laury Królowej Sportu. Najlepszymi weteranami zostali oszczepniczka Genowefa Patla i sprinter Wojciech Seidek. Odkryciem roku uznano niezwykle uzdolnionego kulomiota Konrada Bukowieckiego, który w tym roku został mistrzem Europy juniorów oraz poprawiał rekordy kontynentu. Trudnym wyborem dla kapituły było wskazanie trenera roku – ostatecznie tytuł ten przyznano Witoldowi Suskiemu i Krzysztofowi Kaliszewskiemu. Najlepszą polską imprezą został halowy mityng Pedro’s Cup, który w 2015 roku przeniósł się z Bydgoszczy do łódzkiej Atlas Areny.
Nagordę European Athletics odebrała, z rąk Sebastiana Chmary i Dobromia Karamarinova Lidia Chojecka – multimedalistka imprez światowych w biegach.
Specjalne podziękowania złożono na ręce Ministerstwa Sportu i Turystyki – w imieniu największego mecenasa polskiej lekkoatletyki nagrodę odebrał w Toruniu nowy szef tego resortu Witold Bańka. Władze Polskiego Związku Lekkiej Atletyki z prezesem Jerzym Skuchą na czele podziękowali także wszystkim sponsorom, którzy wspierają Królową Sportu (statuetki wręczono przedstawicielom firm Orlen, 4F, Nutrend, Polanik oraz Nestle. Tamex został uhonorowany statuetką w kategorii Inwestycja Lekkoatletyczna Roku 2015. Nie zapomniano także o mecenasach sportu młodzieżowego – okolicznościowymi statuetkami uhonorowano przedstawicieli województw, które intensywnie angażuj się w program Lekkoatletyka dla każdego.
Minister Witold Bańka odebrał nagrodę dla Ministerstwa Sportu i Turystyki (foto: Tomasz Kasjaniuk)
Kulminacją niedzielnego wieczoru było wręczenie statuetek Złotych Kolców. Nazwiska zwycięzców tego – najbardziej prestiżowego rankingu w polskiej lekkoatletyce – nie były niespodzianką. Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek to wielkie gwiazdy światowej lekkiej atletyki, a ich sukcesy w tym sezonie zapisały się złotymi głoskami w historii sportu. Ich dziełem w 2015 roku były m.in. złote medale mistrzostw świata, rekordy świata i Polski oraz triumf w IAAF Hammer Throw Challenge.
- To był dla mnie bardzo dobry rok, pełen sukcesów. Mam nadzieję, że i kolejny taki będzie. – mówił na scenie Paweł Fajdek, który drugi raz w karierze odebrał Złote Kolce (poprzednio triumfował w roku 2013).
Laureaci Złotych Kolców 2015, czyli złoty polski rzut młotem: Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek (foto: Marek Biczyk)
Za plecami mistrzów rzutu młotem w tegorocznej odsłonie Złotych Kolców – rozgrywanego od 1970 roku plebiscytu Polskiego Związku Lekkiej Atletyki oraz katowickiego dziennika „Sport” – rywalizację ukończyli wśród pań Kamila Lićwinko, Angelika Cichocka, Sofia Ennaoui, Ewa Swoboda i Joanna Jóźwik oraz w gronie mężczyzn Piotr Małachowski, Adam Kszczot, Piotr Lisek, Patryk Dobek i Robert Urbanek.
Toruń, Maciej Jałoszyński